Młoda kobieta rodem z Polski uniknęła kary więzienia po przyznaniu się do prowadzenia punktu usług erotycznych w prywatnym domu w Black Country - donosi największy brytyjski dziennik regionalny „Express & Star”. Anna Orzoł, lat 19, zamieszkała przy Pound Street w Wednesbury, przyznała się do prowadzenia domu publicznego w West Bromwich - podaje anonimowy autor relacji pt. „Woman, 19, escapes custody over brothel”, opublikowanej z datą 17 kwietnia br.
Sąd Królewski w Wolverhampton usłyszał wczoraj, że w lipcu 2007 roku oskarżona pomagała przy założeniu przy Trinity Street lokalu dla amatorów prostytucji i przez kilkanaście miesięcy asystowała w jego prowadzeniu, na początku sama również świadcząc przy tym seksualne usługi - dowiadujemy się z dalszej części artykułu. We wrześniu 2007 roku Orzoł zrezygnowała z roli prostytutki po zajściu w ciążę - podaje brytyjska gazeta.
Powołując się na akta sądowe sprawy, autor relacji informuje, że Polka wabiła klientów za pomocą ogłoszeń prasowych, pobierała 80 funtów za godzinę usług i przyjmowała nawet do trzech klientów dziennie w przybytku otwartym przez siedem dni w tygodniu.
Prokurator Hugh O'Brien-Quinn powiedział, że gdy 4 czerwca 2008 roku policja dokonała nalotu na dom publiczny prowadzony przez Polkę, na miejscu znajdowało się trzech mężczyzn i trzy kobietym, a dodatkową parę znaleziono w jednej z sypialń.
- W czasie nalotu panna Orzoł nie znajdowała się w lokalu, ale jeden z owych mężczyzn był jej narzeczonym - powiedział prokurator. Obrońca Polki zapewnił, że jego klientka jest pełna skruchy za to, co się stało, i jest bardzo zawstydzona swym upadkiem moralnym.
- W Polsce tego rodzaju zachowanie jest do przyjęcia, zaś ona nie zdawała sobie wówczas sprawy z tego, iż nie jest tak samo w tym kraju - tłumaczył mecenas Shiva Misra. - Robiła to, aby sobie dopomóc w utrzymaniu z powodu trudności finansowych.
- Może to być do przyjęcia w innych jurysdykcjach, ale tutaj to nie jest legalne - pouczył oskarżoną królewski sędzia Anjad Nawaz. - Jest pani kobietą o dobrym wcześniej charakterze, a oprócz tego matką. Aczkolwiek posługiwała się pani swoim kontem bankowym do umieszczania ogłoszeń mówiących ludziom o burdelu, a chociaż nie była pani bezpośrednio zaangażowania w prowadzenie go po wrześniu 2007 roku, była pani integralnym trybem w tej biznesowej machinie. Orzoł otrzymała wyrok sześciu miesięcy więzienia w zawieszeniu na półtora roku i nakaz odpracowania 60 godzin w czynie społecznym - kończy się doniesienie „Ekspresu i Gwiazdy”. Darek Jakubowski CREDITS: Źródła: „Express & Star” (Brytania).
Redakcja
