Wilmington, Chicago (Inf. wł., Internet) – FBI przyłączyło się do śledztwa w sprawie zabójstwa 3-letniej Riley Fox w 2004 roku. Dziewczynkę po raz ostatni widział ojciec śpiącą na kanapie w domu rodziny koło Wilmington. Rano ojciec, Kevin Fox, stwierdził, że córka zniknęła, a drzwi do domu były otwarte na ościerz.
Ciało dziewczynki znaleziono w rzece Kankakee. Koroner stwierdził, że dziewczynka została zgwałcona i utopiona.
Początkowo policja podejrzewała Kevina Foxa o zabójstwo córki. Z więzienia został wypuszczony, gdy badanie DNA – przeprowadzone na próbkach znalezionych na ciele dziewczynki – wykluczyły go jako sprawcę zbrodni. Kevin Fox i jego żona Melissa, matka Riley, wygrali z władzami powiatu Will sprawę cywilną w związku z bezpodstawnym oskarżeniem o morderstwo i przetrzymywanie w areszcie.
Władze powiatu Will wniosły apelację od wyroku nakazującego wypłacenie wielomilionowego odszkodowania. FBI oferuje 10 tys. dol. za informacje prowadzące do ujęcia sprawcy lub sprawców kidnapingu i ohydnej zbrodni.
Melissa i Kevin Fox stwierdzili w oficjalnym oświadczeniu, że cieszą się z udziału FBI w dochodzeniu. Równocześnie ostrzegli władze, by przestały ich brać pod uwagę jako podejrzanych i nie szły fałszywym tropem w śledztwie, "tracąc czas, gdy gdzieś tam grasuje na wolności pedofil-morderca". (ao)
Redakcja
