Chicago (Inf. wł., Internet) – Radni chicagowscy postanowili sami sprawdzić szczegóły gwarancji finansowych, które burmistrz Richard Daley obiecał Międzynarodowemu Komitetowi Olimpijskiemu.
Rada Miejska zamierza zatrudnić niezależnego analityka, który zweryfikuje punkt po punkcie plan gwarancji finansowych, zawierający miliard dolarów w prywatnych polisach ubezpieczeniowych. Miałyby one uchronić podatnika chicagowskiego od odpowiedzialności finansowej powyżej 500 milionów dolarów, w przypadku strat poniesionych przez Olimpiadę w 2016 roku. Straty są mało prawdopodobne – jak zapewniają burmistrz Daley i przewodniczący Chicagowskiego Komitetu Olimpijskiego, Patrick Ryan. Ponadto radni zamierzją zlecić ekspertom finansowym weryfikację całego budżetu i kosztorysów inwestycyjnych sporządzonych w ramach projektu Chicagowskiej Olimpiady 2016.
Dyrektor ds. finansowych Olimpiady 2016, Rick Ludwig, stwierdził, że z ochotą udostępni wszelkie dokumenty.
Jak już informowaliśmy, Ryan obiecał, że za około dwa miesiące przedstawi plan wyjaśniający, dlaczego podatnik niemal wcale nie jest narażony na ryzyko fiansowe.
Rada Miejska ma swobodę decyzji, odnośnie przyjęcia lub odrzucenia planu. Przypomnijmy, że burmistrz Richard Daley ściągnął na siebie ostrą krytykę wielu radnych i chicagowian, gdy 17 czerwca w Lozannie – na spotkaniu z Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim – zapewnił, że jeśli Chicago zostanie gospodarzem olimpiady, to będzie odpowiedzialne za straty finansowe w przypadku niepowodzenia przedsięwzięcia.
Burmistrzowi zarzucono, że udzielając gwarancji finansowych nie dotrzymał wcześniej danego przyrzeczenia, iż podatnik nie poniesie żadnych kosztów w związku z Igrzyskami.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, niepodpisanie gwarancji finansowych byłoby równoznaczne z wycofaniem się Chicago z konkursu na gospodarza olimpiady.
Chicago było do tej pory jedynym uczestnikiem konkursu nieposiadającym gwarancji rządowych.
Pozostałe trzy miasta biorące udział w konkursie, Tokio, Madryt i Rio de Janeiro, posiadają stuprocentowe gwarancje rządowe. Prezentacja ofert w Lozannie była ostatnią konkurencją, w której wzięły udział rywalizujące miasta przed ostatecznym rozstrzygnięciem konkursu 2 października w Kopenhadze.
Przypomnijmy, że oferta przetargowa Chicago wynosi 4.8 mld dol., Tokio – 4.4 mld dol. i Madrytu – 5.6 mld dol. Rio de Janeiro zamierza wydać najwięcej na olimpiadę – 14.4 miliardów. Jak twierdzą tamtejsi organizatorzy igrzysk, ich oferta nie zawiera żadnego ryzyka finansowego w niepewnych ekonomicznie czasach. (ao)
Redakcja
