Dyrektor CIA Leon Panetta powiedział grupie ustawodawców, że w wielu ważnych sprawach wywiad wprowadzał Kongres w błąd. Obecnie grupa demokratycznych kongresmanów domaga się, by szef CIA publicznie sprostował swe wcześniejsze oświadczenie, w którym sugerował, że takie przypadki nie miały miejsca.
Siedmiu demokratów z Izby Reprezentantów żąda wyjaśnień i jasnego stwierdzenia, że oświadczenie Panetty nie było zgodne z prawdą. "Niedawno sam pan zeznał, że wysocy rangą pracownicy CIA ukrywali przed całym Kongresem znaczną część swych akcji. W innych przypadkach, począwszy od 2001 roku do tego tygodnia, wprowadzali Kongres w błąd. Jest to sytuacja podobna do innych oszustw z tego okresu". Z listu ustawodawców nie wynika o jakich akcjach piszą. Najprawdopodobniej chodzi o politykę interrogacyjną administracji Busha.
Pod listem widnieją podpisy demokratycznych członków Komitetu Wywiadu w Izbie Reprezentantów: Anny Eshoo z Kalifornii, Johna Tierney z Massachusetts, Rusha Holta z New Jersey, Mikea Thompsona z Kalifornii, Alcee Hastingsa z Florydy, Jan Schakowsky z Illinois i Adama Smitha z Waszyngtonu.
List ujawniono na kilka godzin przed opublikowaniem w Congressional Quartely artykułu dotyczącego identycznych zarzutów, wysuniętych przez przewodniczącego Komitetu Wywiadu, kongr. Silvestre Reyesa z Texasu. Powyższa informacja umacnia zarzuty marszałka Izby Reprezentantów, Nancy Pelosi, która twierdzi, że w briefingach dla Kongresu CIA drastycznie przekręcała fakty dotyczące metod przesłuchań, stosowanych za czasów Bu-sha (HP – eg)
Redakcja
