(Korespondencja własna “Dziennika Związkowego” z Warszawy) 3 lipca 2009 roku, w sali posiedzeń Sejmu RP, odbyło się uroczyste posiedzenie Senatu z okazji XX-lecia odrodzenia wyższej izby polskiego parlamentu.
Wybory do Senatu były nie tylko pierwszymi wolnymi wyborami w powojennej Polsce, ale także w całym bloku komunistycznym. Odbyły się czerwca 1989 roku i przyniosły wielki sukces „Solidarności”, której kandydaci zdobyli 99 na 100 miejsc.
W uroczystym posiedzeniu wzięli udział m.in. byli prezydenci Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, marszałkowie Senatu poprzednich kadencji Alicja Grześkowiak i Longin Pastusiak, nuncjusz apostolski arcybiskup Józef Kowalczyk, byli i obecni senatorowie, przedstawiciele Polonii. Kongres Polonii Amerykańskiej reprezentował prezes Frank Spula i wiceprezeska do spraw polskich Bożena Kamiński.
Przed rozpoczęciem uroczystych obrad marszałek Senatu Bogdan Borusewicz nadał jednej z senackich sal imię niedawno zmarłego marszałka Senatu I kadencji Andrzeja Stelmachowskiego. Marszałek Borusewicz w swoim wystąpieniu podziękował Stelmachowskiemu „za rolę, jaką odegrał w odzyskiwaniu przez Polskę niepodległości i za mądre rady wtedy, kiedy to niepodległość i demokracja już były”.
Uroczyste posiedzenie w sali sejmowej otworzył marszałek Borusewicz, który przypomniał pokrótce historię Senatu, wyborów 1989 roku. „Wybory te dobitnie pokazały władzy, po której stronie stanęło polskie społeczeństwo. Te kartki wyborcze miały ciężar kamieni, pod którymi załamał się system komunistyczny. (…) Wybór społeczeństwa był dla ówczesnej władzy szokiem”. Mówił Borusewicz „…ten dzień jest dla mnie szczególny z powodów osobistych. Czuję się głęboko wzruszony, stojąc przed Państwem jako marszałek Senatu wolnej i demokratycznej Polski… w najśmielszych marzeniach nie mogłem przypuszczać, że nadejdzie taki dzień, jak dzisiejszy. Walkę o wolność wygraliśmy dzięki marzeniom i dążeniom milionów Polaków. Dziękuję im za to”. Po marszałku głos zabrali kolejno prezydenci Wałęsa i Kwaśniewski oraz prezydent na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Wszyscy podkreślali rolę i zasługi Senatu RP w budowie wolnej, demokratycznej Polski. „Zadziwiliśmy świat zwycięstwem, ciąg dalszy jest możliwy”, stwierdził Lech Wałęsa. W dalszym ciągu posiedzenia przemawiali byli marszałkowie IV i V kadencji – A. Grześkowiak i L. Pastusiak.
Na zakończenie uroczystości na schodach holu głównego Sejmu uczestnicy jubileuszowego posiedzenia pozowali do pamiątkowej fotografii, a następnie udali się do ogrodów senackich na wspomnieniowy bankiet. Podczas swojej krótkiej wizyty w Polsce, prezes Związku Narodowego Polskiego i Kongresu Polonii Amerykańskiej odbył szereg ważnych i ciekawych spotkań.
Wizytę swoją prezes Spula rozpoczął od wizyty u marszałka Bogdana Borusewicza, w Senacie RP. W czasie spotkania poruszano tematy związane z planowanymi na październik obchodami 65-lecia KPA i zjazdem polonijnym z tej właśnie okazji w Chicago. Prezes Spula przekazał marszałkowi Borusewiczowi oficjalne zaproszenie na te uroczystości.
Kilka godzin trwało spotkanie prezesa z szefem Wspólnoty Polskiej Maciejem Płażyńskim, omawiano wiele spraw. Między innymi planowany jeszcze w tym roku zjazd Rady Polonii Świata, współpracę między organizacjami, możliwe wspólne inwestycje, udział Wspólnoty w październikowym spotkaniu Polonii w Chicago.
Bardzo ciekawe spotkanie miało miejsce w Polskim Komitecie Olimpijskim, gdzie prezes Spula gościł na zaproszenie Piotra Nurowskiego, prezesa PKOL. Wiele uwagi poświęcono dyskusji na temat igrzysk olimpijskich w 2016 roku, o których organizację ubiega się miasto Chicago. Prezes Nurowski zapewnił o wielkim poparciu PKOL dla tej kandydatury. Frank Spula spotkał się także z członkinią Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, słynną lekkoatletką, wielokrotną medalistką olimpijską Ireną Szewińską i wziął udział w posiedzeniu Komisji PKOL do współpracy z Polonią. Komisja ta ma za zadanie inspirowanie i popularyzowanie wśród Polonii i Polaków w świecie idei olimpijskiej poprzez różne formy działalności sportowej i kulturalno-oświatowej.
Dyskutowano m.in. o wykorzystywaniu sportu olimpijskiego jako instrumentu zbliżenia Polonii i Polaków mieszkających poza granicami Polski do kraju. Otwarcie działalności PKO na wszystkie organizacje polonijne, wyjście do organizacji niezwiązanych bezpośrednio ze sportem. Pozyskiwanie sponsorów dla sportowej działalności polonijnej w nowej formule organizacyjnej i programowej Funduszu Olimpijskiego ukierunkowującego szczególnie swój program i akcje na rzecz środowisk dzieci i młodzieży. Zapewnianie udziału olimpijczyków i przedstawicieli PKO w polonijnych imprezach sportowych w kraju i za granicą. Utrzymywanie roboczych i żywych kontaktów ze środowiskami polonijnymi o charakterze sportowym, ze sportowcami i trenerami przebywającymi na stałe lub czasowo poza Polską, inspirowanie ich do kontaktów i współpracy z Polonią.
W czwartkowy wieczór, 2 lipca, na zaproszenie ambasadora USA w Polsce Victora Ashe, prezes wziął udział w obchodach święta 4 lipca, które jak co roku odbyły się w ogrodach rezydencji ambasadora.
Z innych, niewątpliwie ważnych rozmów i spotkań, które odbył prezes Spula, należy wymienić spotkanie z wicepremierem, ministrem gospodarki Waldemarem Pawlakiem, na którym poruszano tematy związane ze światowym kryzysem gospodarczym, współpracą gospodarczą na osi Polska – Polonia.
Prezes Spula spotkał się także z ministrem sprawiedliwości Andrzejem Czumą, prezesem Instytutu Pamięci Narodowej Januszem Kurtyką, wiceprezesem LOT-u Pawłem Pudłowskim, prezesem Krajowej Izby Gospodarczej Andrzejem Arendarskim, prezesem Związku Rzemiosła Polskiego Jerzym Bartnikiem. Maciej J. Cybulski
Redakcja
