Chicago (Inf. wł., Internet) – Burmistrz Richard Daley sprawił niespodziankę mianowaniem Roberta Maldonado na nowego radnego 26. okręgu na miejsce Billy Ocasio, który został specjalnym doradcą gubernatora Pata Quinna.
Jest to niespodzianka podwójna. Po pierwsze: Daley dokonał nominacji niezależnie od rekomendacji ustępującego Ocasio, choć przedtem kierował się preferencjami odchodzących radnych. Po drugie: w rezultacie nominacji Maldonado na włosku zawisła obniżka powiatowego podatku od sprzedaży. Na nowym urzędzie Maldonado – dotychczas członek Rady Powiatu Cook – nie będzie mógł głosować w sprawie obalenia weta, postawionego przez prezesa rady Todda Strogera wobec obniżki podatku obrotowego.
Następca 57-letniego Maldonado do Rady Powiatu Cook zostanie wybrany przez przewodniczących lokalnych komórek Partii Demokratycznej w okręgu, który Maldonado do tej pory reprezentował w Radzie.
Głosowanie w sprawie zniesienia weta dotyczącego obniżki podatku powiatowego od sprzedaży najprawdopodobniej odbędzie się dopiero we wrześniu, ponieważ większość członków Rady Powiatu Cook wyjeżdża na urlopy. Gdyby weto Strogera zostało obalone, to obniżka podatku obrotowego o pół centa weszłaby w życie dopiero w styczniu.
Powiatowy podatek od sprzedaży wynosi w dalszym ciągu 1 i trzy czwarte procenta. W Chicago całkowity podatek od sprzedaży wynosi nadal najwięcej w kraju – 10 i ćwierć procenta.
Przypomnijmy, że były radny Ocasio rekomendował na swoje miejsce – żonę, Veronicę Ocasio, magistra planowania miejskiego.
Wcześniej rekomendował pastora Wilfredo DeJesusa, którego jednak nie akceptowała społeczność gejowska, z uwagi na jego krytyczne wypowiedzi na temat homoseksualizmu. Okazało się jednak, że nie spełnia on przepisów rezydencyjnych. Choć jest w trakcie budowania domu w 26. okręgu, to jeszcze nie mieszka w nim przynajmniej rok, jak wymagają przepisy. (ao)
Redakcja
