Fani Cavaliers palą koszulki z numerem króla Jamesa
Gromy sypią się na głowę byłego zawodnika Cleveland Cavaliers po tym, jak w czwartek wieczorem ogłosił na kanale ESPN decyzję o reprezentowaniu w przyszłym sezonie Miami Heat.
Podczas gdy wśród fanów Chicago Bulls można wyczuć nutę rozczarowania, gdyż szansa zdobycia najlepszego w tym sezonie zawodnika NBA przemknęła drużynie koło nosa, tak kibicami „Kawalerzystów” miota istna wściekłość.
- 07/10/2010 01:25 AM
Gromy sypią się na głowę byłego zawodnika Cleveland Cavaliers po tym, jak w czwartek wieczorem ogłosił na kanale ESPN decyzję o reprezentowaniu w przyszłym sezonie Miami Heat.
Reklama








