Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

Bogu na chwałę i ludziom


Jubileusz 35-lecia kapłaństwa i 60 urodzin ks. Antoniego Dziorka



 


Rocznicowe uroczystości rozpoczęła Msza św. dziękczynna sprawowana przez księdza jubilata w asyście licznej grupy zaproszonych księży. Z Rzymu przybył sekretarz generalny Zgromadzenia Księży Zmartwychwstańców Steve Bartczyszyn, ustępujący prowincjał ks. Michał Danek oraz jego następca ks. Eugeniusz Szarek. Archidiecezję reprezentował odpowiedzialny za kontakty z polonijnymi duszpasterzami ks. Kazimierz Garbacz. Obecni byli proboszczowie: Michał Osuch z Jackowa, Piotr Galek z parafii św. Colette, Jacek Wrona z Władysławowa, Idzi Stacherczak z parafii św. Pryscylii oraz rezydenci i wikariusze miejscowej parafii. Wartę honorową przy ołtarzu zaciągnął poczet sztandarowy Klubu Iwonicz, a liturgię grą i śpiewem uświetnił góralski zespół „Zawaternik”, na czele z Janem Bobakiem, który na skrzypcach wykonał „Ave Maria” oraz chór parafialny pod batutą Stanisława Sterlińskiego.


 


Homilię poświęconą kapłaństwu i miejscu duszpasterza we współczesnym kościele wygłosił ks. dziekan Michał Osuch z Jackowa, prywatnie przyjaciel ks. jubilata, młodszy sąsiad „przez płot” w rodzinnych Sulisławicach. Ks. Michał wyraził wielką radość z faktu uczestniczenia w kolejnych jubileuszach ks. Antoniego z humorem przypominając scenki z okresu szkoły podstawowej i średniej obecnego jubilata, któremu od najmłodszych lat nieobce były zabawy z piłką czy procą.


 


Przed błogosławieństwem udzielonym wiernym przez księdza jubilata miała miejsce uroczystość złożenia życzeń i gratulacji. Wychowankowie szkoły parafialnej przekazali ks. Antoniemu bukiet kwiatów i piłkę z dedykacją dalszej piłkarskiej zabawy. Przedstawiciele parafii poinformowali o specjalnym błogosławieństwie udzielonym ks. Antoniemu z okazji jubileuszu przez papieża Benedykta XVI. Były kwiaty i życzenia od grup modlitewnych i integracyjnych.


 


Ks. jubilat, dziękując za wszystkie wyrazy wdzięczności i pamięci, zaprosił wszystkich wiernych na okolicznościowe spotkanie z ciastem i kawą w sali pod kościołem, podczas którego wierni mieli okazję osobiście złożyć życzenia.


 


Ks. Antoni Dziorek pochodzi z diecezji sandomierskiej, z Sulisławic, gdzie znajduje się słynne Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej. Tam otrzymał wszystkie sakramenty i tam spotkał się z pracującymi w Sanktuarium księżmi zmartwychwstańcami, którzy mieli udział w odkryciu powołania młodego Antoniego do stanu kapłańskiego i byli inspiracją dla młodego ministranta przy podejmowaniu decyzji o kapłaństwie. W 1969 roku wstąpił do poznańskiego seminarium księży zmartwychwstańców. W maju 1975 roku otrzymał święcenia kapłańskie i mszę prymicyjną odprawił w miesiącu Marii Panny w rodzinnych Sulisławicach.


 


Po 6 latach duszpasterskiego posługiwania w Polsce przybył do parafii św. Jacka w Chicago. Kolejnym etapem pracy młodego wikariusza było St. Louis, a od 1986 roku jest nią parafia św. Stanisława Biskupa i Męczennika w pobliżu zbiegu ulic Long i Fullerton w „Wietrznym Mieście”, której w 1994 roku został proboszczem. Posługę tę z dużymi sukcesami duszpasterskimi i organizacyjnymi pełni do chwili obecnej.


 


Obok kapłaństwa drugą życiową pasją księdza jubilata była i jest piłka nożna, w którą grał od najmłodszych lat. Był fanem krakowskiej Wisły. O swoim przywiązaniu do „Białej Gwiazdy” mówi, że wiąże się ono jeszcze z okresem, gdy mieszkał w Polsce.


 


– Zaraz po studiach byłem w Krakowie. I tam, nieraz z narażeniem wyrzucenia z seminarium, ale zawsze w gronie kilku napaleńców z tego południowego regionu, chodziliśmy na niemal wszystkie mecze Wisły – wspomina ks. Antoni. – Byłem cały czas fanem krakowskiej Wisły. Gdy przyjechałem do Chicago przed 28 laty, działało tutaj kilka polonijnych klubów. W latach osiemdziesiątych związałem się z Wisłą, nawet grałem trochę w oldboyach, na zewnątrz i w hali. Nie zawsze, bo nieraz obowiązki duszpasterskie nie pozwalały na to. Np. w Wielki Piątek nie mogłem. Tak zacieśniała się znajomość, poznałem tych chłopaków i ich prezesów i wtedy bardziej już nie jako piłkarza, ale jakoś oficjalne sprowokowali mnie, bym został ich kapelanem. I tak mnie zaczęli nazywać. W końcu ten tytuł mi wmówili. Zostałem kapelanem i jestem do dnia dzisiejszego – podkreśla ks. Antoni, który później przez wiele lat rekreacyjnie kopał piłkę w drużynie dziennikarzy i duszpasterzy przemianowanej kilka lat temu na drużynę „Victoria”, której członkowie w każdy wtorek i czwartek spotykają się w parku przy zbiegu ulic Montrose i Cumberland, aby pogonić za piłeczką, porozmawiać i powspominać.


 



Drugą odsłoną jubileuszowej uroczystości był okolicznościowy bankiet przygotowany przez parafian w sali bankietowej „Florian”. Wzięło w nim udział około 250 osób. W tym gronie była liczna grupa księży oraz działaczy sportowych i zawodników z klubów piłkarskich „Wisła”, „Eagles” oraz „Victoria”. Były życzenia i gratulacje. Koledzy z „Victorii”, na czele z księdzem Piotrem Galkiem, również zapalonym piłkarzem, sprezentowali jubilatowi piłkę oraz oryginalną koszulkę hiszpańskiej reprezentacji z nr 60 i napisem „Antoni

Dziorek.” Siostry księdza jubilata z Polski nadesłały piękny kosz herbacianych róż z dedykacją pokładającą w Bogu nadzieję na kolejne lata duszpasterskiej posługi przez ukochanego brata. Grupa parafian na czele z prowadzącymi bankiet: Janiną Pilasiewicz i Pawłem Kenarem, zaśpiewała skomponowaną na ludową nutę piosenkę, w której w humorystyczny sposób wspominają zasługi i przywary księdza Antoniego. Głównym mówcą na bankiecie ponownie był ks. Michał Osuch, który przypomniał wiele zabawnych historyjek z okresu ich datującej się praktycznie od kołyski znajomości, przekazując jubilatowi procę na znak wspomnienia wspólnych zabaw i psikusów oraz laskę jako symbol wzywający do opamiętania się od boiskowych harców, które parę lat temu skończyły się kontuzją nogi.


 


Po zakończeniu części oficjalnej wszyscy wspaniale bawili się przy muzyce Marka Przeradowskiego oraz wspaniałej kuchni właścicieli lokalu, państwa Szymczaków.


 


Tekst i zdjęcia:


Andrzej Baraniak



(Zdjęcia na stronie: www.newsrp.smugmug.com)


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama