Chicago (Inf. wł.) – ACLU, organizacja stojąca na straży swobód obywatelskich gwarantowanych Konstytucją USA, wniosła sprawę sądową, w której domaga się delegalizacji stanowego zakazu nagrywania policji przy pomocy urządzeń elektronicznych bez zgody policji (tzw. Eavesdropping Act ).
Pozew odnosi się do sytuacji, w których osoby zatrzymane przez policję, nagrywały przebieg zdarzenia przy pomocy telefonów komórkowych, uzyskując w ten sposób dowód pogwałcenia obowiązków służbowych przez stróży prawa. Jednak aktualne prawo Illinois (Eavesdropping Act) pozwala władzom na zignorowanie tego rodzaju nagrań oraz policji na odebranie nagrania.
American Civil Liberties Union twierdzi w swoim pozwie, że ustawa stanowa jest sprzeczna z Pierwszą Poprawką do Konstytucji, gwarantującą wolność słowa.
ACLU uważa, iż nagrania są formą upowszechniania informacji na temat policji – przez osoby indywidualne i organizacje – z całym społeczeństwem.
Illinois jest jednym z kilku stanów, które zabraniają nagrywania rozmów o charakterze publicznym.
Na mocy Eavesdropping Act kilka osób zostało oskarżonych o nielegalne nagrywanie policji. Nagrania, które mogły być dowodem nadużycia władzy i siły przez policję, zostały zablokowane przez sąd, lub wcześniej zniszczone przez policję.
(ao)








