Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 8 grudnia 2025 06:06
Reklama KD Market

Do inwazji na Irak popychał Pentagon

Były przewodniczący szefów połączonych sztabów gen. Hugh Shelton twierdzi, że do inwazji na Irak energicznie popychał ówczesny sekretarz obrony Donald Rumsfeld i jego zastępca Paul Wolfowitz. Naciski były tak silne i bezkompromisowe, że ich zachowanie graniczyło z niesu-bordynacją.


 


"... Nie mieliśmy absolutnie żadnych informacji wskazujących na jakikolwiek udział Iraku w terrorystycznej napaści na USA. Wiadomo było, że zawiniła al-Kaida i Osama bin Laden . Mimo to pewne elementy wywierały nacisk na równoczesne uderzenie w Irak", powiedział generał w rozmowie z Christian Amanpour w niedzielnym programie ABC "This Week".


 


Shelton dodał, że prezydent George W. Bush był skupiony na Afganistanie. Początkowo opierał się naciskom na inwazję na Irak, lecz ostatecznie uległ namowom.


 


"Chyba pamiętasz, w Afganistanie wszystko przebiegało wtedy dobrze, nawet bardzo dobrze. Pentagon popychał dalej..."


 


W ub. piątek WikiLeaks ujawniła 400,000 stron tajnych dokumentów wojskowych. Wynika z nich, że chociaż poszukiwania broni masowego rażenia trwały kilka lat, to nie znaleziono dowodów na to, że Saddam Husajn posiadał program produkcji broni chemicznej, co według administracji Busha stanowiło powód do inwazji.


 


Znaleziono pozostałości po toksycznym arsenale Husajna, zniszczonym po zakończeniu wojny w Zatoce Perskiej.


 


(HP – eg)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama