Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 8 grudnia 2025 05:16
Reklama KD Market

Towarzystwo Dolnośląskie dla powodzian z Bogatyni

Chicago (Inf. wł.) – Katastrofalna powódź, jaka nawiedziła w tym roku Dolny Śląsk, a szczególnie rejon Zgorzelca i Bogatyni, spowodowała straszne spustoszenie – powiedziała prezeska Towarzystwa Dolnośląskiego Łucja Mirowska-Kopeć podczas zabawy charytatywnej zorganizowanej 23 października w restauracji Ambasador w Chicago na rzecz pomocy powodzianom.


 


– Wielu ludzi do tej pory nie może się wprowadzić do swoich domów. Trwają remonty i naprawy. Potrzeby są bardzo wielkie. Nasze Towarzystwo postanowiło chociażby w symboliczny sposób włączyć się w akcję pomocy, organizując zabawę dochodową. Jest nas tutaj dzisiaj około 100 osób. Mamy loterię fantową. Nad oprawą muzyczną naszej imprezy czuwa grupa „Trio”. Zbierane są prywatne datki. Liczymy, że uda nam się zgromadzić parę tysięcy dolarów, które przekażemy powodzianom w Bogatyni – podkreśliła pani prezes.


 


Należące do Związku Klubów Polskich Towarzystwo Dolnośląskie jest jedną z młodszych organizacji polonijnych. Pani prezes wyznała, że powstało 12 lat temu z marzeń i tęsknoty do rodzinnych stron, z zamiarem stworzenia w polonijnym środowisku jeszcze jednej organizacji jednoczącej osoby pochodzące z Dolnego Śląska, najpiękniejszej polskiej krainy ze stolicą w nadzwyczajnym mieście Wrocławiu, mieście o stu mostach, stu kościołach, zachwycających zabytkach, 40 tysiącach studentów, a przede wszystkim wspaniałych, ciepłych ludziach o ogromnym poczuciu humoru i miłości do Ojczyzny, których los przegnał na drugi koniec świata – wyznała pani prezes, która kieruje organizacją od lutego bieżącego roku.


 


Pierwsza próba skupienia Dolnoślązaków w ramy organizacyjne miała miejsce w połowie lat dziewięćdziesiątych, kiedy powołano w „Wietrznym Mieście” Bractwo Wrocławskie. Niedługo potem założone zostało Towarzystwo Dolnośląskie. Organizacja przyjęła sobie za cel działania integrację środowiska chicagowskich Dolnoślązaków i propagowanie w „Wietrznym Mieście” kultury i tradycji regionu oraz pomoc charytatywną dla jego mieszkańców. W głównej mierze była ona nakierowana na Wrocławskie Hospicjum Ojców Bonifratrów, Zakład Opiekuńczo-Leczniczy w Wierzbicach i Dom Dziecka w Bolesławcu. W okresie minionych 12 lat istnienia zorganizowanych zostało wiele wspaniałych spotkań towarzyskich i charytatywnych. Od wspólnych wyjazdów na grzyby i owoce poczynając po zabawy i charytatywne bale. Towarzystwo jest aktywnym członkiem Związku Klubów Polskich. Jego członkowie uczestniczą w obchodach trzeciomajowych, dożynkach i imprezach związkowych.


 


Tekst i zdjęcia:


Andrzej Baraniak



(Zdjęcia dostępne na stronie: www.newsrp.smugmug.com)


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama