Kongresman Davis stwierdził, że wygranie pierwszego miejsca na balocie to dobra wróżba.
Do wyborów na burmistrza zarejestrowało się 20 kandydatów, ale można się spodziewać, że nie wszyscy wezmą udział w elekcji, ponieważ wcześniej zostaną usunięci z balotu, w rezultacie skarg podważających prawomocność kandydatur.
Davis stwierdził, że pierwsze miejsce na balocie jest szczególnie ważne w sytuacji, gdy startuje tak wielu kandydatów.
Przypomnijmy, że afroamerykańscy liderzy sprawili niespodziankę desygnując kongresmana Davisa na tzw. konsensusowego kandydata czarnej społeczności na urząd burmistrza.
Wybór kongresmana Davisa zaskoczył opinię publiczną, ponieważ przywódcy czarnej grupy zamierzali desygnować Carol Moseley Braun, byłą senator Stanów Zjednoczonych, na konsensusowego kandydata na burmistrza.
W wyścigu o najwyższy w mieście urząd biorą też udział: Gery Chico, były szef Kolegiów Miejskich i były przewodniczący Chicagowskiej Rady Szkolnej, senator stanowy James Meeks oraz sekretarz miejski Miguel del Valle
Bezpartyjne wybory municypalne odbędą się 22 lutego 2011 roku. Jeśli nikt w nich nie zdobędzie wymaganej większości 51 procent głosów, to 5 kwietnia nastąpi dogrywka. Nowy burmistrz zostanie zaprzysiężony 16 maja.
(ao)