Prokurator Alvarez przedstawiła swoje argumenty we wtorek 8 lutego na zebraniu z prezes Rady Powiatu Cook Toni Preckwinkle, która żąda cięć wydatków w poszczególnych agencjach powiatowych, by zlikwidować deficyty w budżecie powiatu, szacowane na 487 mln dol. Zdaniem Alvarez, cięcia w wydatkach powinny być różne dla różnych agencji, dopasowane do ich charakteru i pracy, jaką wykonują. Preckwinkle oryginalnie żądała od wszystkich wydziałów administracji powiatu cięć w wysokości 16 procent. Po dyskusji z Alvarez obniżyła swoje żądania do 10 procent. Jednak Alvarez stwierdziła 8 lutego, iż może co najwyżej obciąć 8 procent, w przeciwnym razie będzie musiała zwolnić z pracy 200 osób, w tym prokuratorów śledczych, co nie pozostanie bez wpływu na prowadzone przez nich dochodzenia w sprawach karnych. Prezes Preckwinkle upiera się jednak przy 10-procentowych cięciach i twierdzi, że prokurator Alvarez może zwolnić z pracy personel administracyjny, a nie śledczy. Szeryf Tom Dart negocjował w ubiegłym tygodniu redukcje wydatków swojego biura. Po długiej dyskusji z Preckwinkle uzyskał zgodę na 12 procent. Z uwagi na najnowsze redukcje, Dart zapowiedział już likwidację programu usuwania graffiti oraz oddziałów z psami (K-9). (ao)
Reklama








