Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 7 grudnia 2025 20:11
Reklama KD Market

Zabijanie w obronie nienarodzonych?

Zaczęło się od Dakoty Południowej, potem przyszła Nebraska i Iowa. Prawie identycznie sformułowane ustawy pojawiły się w stanowych Legislaturach. Wszystkie mają na celu rozsze-rzenie statusu usprawiedliwionych zabójstw w obronie nienarodzonego dziecka. Krytycy ustawy, w tym przedstawiciele porządku publicznego, ostrzegają, że takie inicjatywy mogą być "zaproszeniem" do napaści na lekarzy wykonujących zabiegi aborcji a równocześnie zapewnić napastnikom ochronę prawną.


 


Fakt, że propozycje pojawiły się w kilku stanach w tym samym czasie nie jest przypadkiem. Kampanię organizuje antyaborcyjna grupa z siedzibą w Waszyngtonie D.C., która namawia stanowych ustawodawców do przedstawienia propozycji pod nazwą "Pregnant Women´s Protection Act (4)". W ciągu ostatnich dwóch lat grupa Americans United for Life (AUL) skłoniła ustawodawców do zatwierdzenia różnych wersji ustawy w Missouri i w Oklahomie. Istnieje jednak ogromna różnica między tymi ustawami a propozycjami omawianymi w Dakocie Południowej, Nebrasce i Iowa.


 


Podczas gdy ustawy przyjęte w Oklahomie i Missouri dotyczą wyłącznie ciężarnych kobiet, to w pozostałych stanach są tak luźno sformułowane, że jeśli kobieta decyduje się na przerwanie ciąży, to jej przyjaciel, mąż, a w niektórych przypadkach dosłownie ktokolwiek, może być usprawiedliwony za użycie śmiertelnej siły celem niedopuszczenia do aborcji.


 


Przeciw ustawie wypowiadają się nie tylko zwolennicy prawa kobiet do aborcji. "To może być użyte do podżegania przeciw pracownikom klinik dla kobiet" ostrzega zastępca szefa policji z Omaha David Baker.


 


Biuro republikańskiego gubernatora Dakoty Południowej (przeciwnika aborcji) uznało wersję przedstawioną w stanowej Legislaturze za "bardzo zły pomysł".


 


Sponsorzy ustawy też zaczęli zastanawiać się nad jej konsekwencjami.


 


Po wyborczych zwycięstwach republikanów konserwatyści natychmiast przystąpili do realizacji swoich planów, popychając stanowych i federalnych ustawodawców do przedstawienia szeregu propozycji mających na celu promowanie tego, co nazywają "kulturą życia".



(MJ – eg)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama