Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 7 grudnia 2025 17:22
Reklama KD Market

Minął tydzień 3/4



O czym mówi Ameryka





Gazeta The Oregonian ujawniła, że personel demokraty Davida Wu był tak bardzo zaniepokojony jego dziwacznym zachowaniem, iż na kilka dni przed listopadowymi wyborami zażądał, by kongresman szukał pomocy psychiatry.


 


Pod koniec kampanii Wu był coraz bardziej nieprzewidywalny. Plótł głupstwa do swoich pracowników, wybuchał gniewem, zrażał potencjalnych wyborców i odstraszał ludzi, którzy wspomagali go finansowo.


 


55-letni kongresman ostatecznie udał się po pomoc medyczną. Swoje zachowanie tłumaczy obecnie trudnościami w wychowywaniu samotnie dwojga dzieci i śmiercią swego ojca.


 


Wu wygrał wybory. Od tego czasu stracił jednak kilku pracowników i niemal cały zespół doradców politycznych, którzy pracowali dla niego od ponad 10 lat.


 


***


Zanim wygrał stanowisko assesora powiatu Cook demokrata Joe Berrios dał się poznać jako ktoś, kto podniósł nepotyzm do niespotykanego wcześniej poziomu. Tuż po wyborczym zwycięstwie zatrudnił swego syna i siostrę.


 


Pod koniec stycznia prezes Rady Powiatu Cook Toni Preckwinkle zmusiła Berriosa do cięć budżetowych. W rezultacie zatrudnienie straciło 16% jego personelu, czyli 53 osoby, w tym 48 zrzeszonych w związkach zawodowych pracowników publicznych. Nie dotyczyło to oczywiście siostry, syna ani córki Berriosa. Co więcej – jak informował WGN News – już po zwolnieniach przyjął do pracy swą przyjaciółkę (i prawdopodobnie kochankę) Vicki LaCalamita na stanowisko dyrektora z gażą $107 tysięcy rocznie.


 


***


Teksas jest o krok od przyznania studentom i profesorom prawa do przychodzenia na uczelnię z bronią w kieszeni.


 


Ponad połowa członków teksaskiej Legislatury podpisała się pod ustawą zalecającą uniwersytetom wydanie zezwoleń na noszenie ukrytej broni. Pomysł popiera gubernator Rick Perry, znany z tego, że na codzienny bieg po parku zabiera ze sobą rewolwer.


 


W Teksasie istnieje 38 publicznych uniwersytetów, na których pobiera naukę 500,000 studentów.


 


W Utah studenci już mają prawo przynoszenia broni na uczelnie, a w Kolorado decydują o tym władze poszczególnych uniwersytetów.


 


Podobne propozycje przedstawiono w kilkunastu innych stanach. Tam jednak spotkano się z silną opozycją. W Oklahomie 25 wyższych uczelni opowiedziało się przeciw broni na swoim terenie, wychodząc z założenia, że zamiast – jak argumentują zwolennicy broni – przyczynić się do podniesienia bezpieczeństwa w razie ataku jakiegoś szaleńca, obecność broni stworzy niebezpieczne środowisko dla studentów i personelu.


 


***


Były marszałek Izby Reprezentantów, republikanin Newt Gingrich, w publicznych wystąpieniach często powołuje się na konserwatywne wartości moralne, choć sam jest już trzykrotnie żonaty i miał aferę miłosną z obecną żoną, gdy jej poprzedniczka chorowała na raka.


 


Na uwagę zwróconą przez studentkę potencjalny kandydat na prezydenta odpowiedział jak każdy inny konserwatywny polityk przyłapany na "małżeńskich niedyskrecjach". Przyznał, że miewał problemy, lecz wierzy, iż Bóg mu wybaczył.


 


***


Gubernatorowi Indiany, Mitchowi Daniels, również marzy się prezydentura, choć na swym koncie ma sporo grzechów, poczynając od aresztowania w czasach studenckich, gdy w jego pokoju znaleziono wystarczająco dużo marihuany do wypełnienia dwóch pudełek po butach, LSD i halucynogenne proszki z przepisu lekarza. Gubernator powiedział, że poniósł już karę i nie ma zamiaru więcej się z tego tłumaczyć.


 


Znany jako nieprzejednany konserwatysta fiskalny Daniels będzie musiał odpowiedzieć na pytania dotyczące jego działalności w charakterze pierwszego dyrektora budżetu Białego Domu w administracji George´a W. Busha.


 


Kiedy następca prezydenta Clintona objął urząd, budżet państwa – po raz pierwszy od 30 lat – wykazywał $236 miliardową nadwyżkę. Gdy po 2 i pół roku Daniels odchodził z Białego Domu, nadwyżka przepadła, a pojawił się $400 miliardowy deficyt.


 


***


Udział w prezydenckich wyborach już zgłosił król "birthers", czyli Amerykanów przekonanych, że prez. Barack Obama nie urodził się na Hawajach.


 


Kampania Andy´ego Martina skupi się na "zainicjowaniu procesu odsunięcia Obamy od władzy i wskazaniu, że Martin jest jedyną osobą zdolną do wskrzeszenia rewolucji Ronalda Reagana".


 


***


Były i aktualny kandydat na prezydenta, były pastor Kościoła baptystów, a zarazem były gubernator Arkansas, Mike Huckabee, występując w programie ABC "Good Morning America" potępił "birthers" za tracenie czasu i energii na szerzenie fałszywych wiadomości, że Barack Obama nie urodził się w USA. Wypowiedź ta najwyraźniej nie spodobała się konserwatywnym "birthers", gdyż kilka dni później Huckabee zrobił coś, co robią politycy dla pozyskania sympatii niezadowolonych wyborców, zwłaszcza gdy mają chrapkę na urząd prezydenta.


 


W programie radiowym na nowojorskiej stacji WOR Huckabee łagodził nastroje konserwatywnych ekstremistów mówiąc, że Obama nie rozumie Amerykanów, gdyż został wychowany przez swego ojca i dziadka w Kenii (Obama po raz pierwszy odwiedził Kenię już jako dorosły człowiek, gdy jego ojciec dawno nie żył).


 


W ten prosty sposób bogobojny pastor-gubernator-osobowość telewizyjna odzyskał popularność i jeszcze bardziej pomieszał w głowach zwolennikom teorii spiskowej, traktujących Obamę niczym uzurpatora.


 


Trudno uwierzyć, że był to numer niezamierzony, choć jego rzecznik tłumaczył, że Kenia pomyliła się Huckabe´mu z Indonezją.


 


***


Zastępca prokuratora generalnego stanu Indiana, Jeffrey Cox, stracił pracę, wyrażając w prywatnym forum internetowym opinię w sprawie wypadków w Madison w Wisconsin.


 


Cox powiedział, że policja powinna strzelać do uczestników demonstracji, żądających odwołania propozycji ustawy wymierzonej w ograniczenie zdobyczy związków zawodowych pracowników publicznych.


 


Uczestników pokojowych protestów nazwał "chuliganami fizycznie zagrażającymi stanowym ustawodawcom i gubernatorowi". W późniejszym wystąpieniu telewizyjnym stwierdził, że żartował.


 


Biuro prokuratora generalnego Indiany oświadczyło, że chociaż szanuje prawo Coxa do swobody wypowiedzi, to jako człowiek pełniący służbę publiczną powinien okazać większy umiar w tym, co mówi.


 



***


 


Fox News zawiesił na 60 dni kontrakty z byłym marszałkiem Izby Reprezentantów Newtem Gingrichem i byłym senatorem Richardem Santorum, którzy sygnalizowali chęć ubiegania się o urząd prezydenta.


 


Po tym okresie, w dniu 1 maja, kontrakty zostaną zerwane, jeśli powiadomią Fox, że zamierzają startować w wyborach.


 


Stosunki między głównymi republikańskimi kandydatami do prezydentury, a kablowym Fox, często budzą zastrzeżenia. Oprócz Gingricha i Santorum stacja zatrudnia innych potencjalnych kandydatów na prezydenta, Sarę Palin i Mike´a Huckabee.


 


Fox zawsze twierdził, że zerwie z nimi kontrakty z chwilą, gdy ogłoszą swoje kandydatury. Środowa decyzja jest o tyle dziwna, że żaden z nich oficjalnie nie ogłosił kandydatury na prezydenta. Santorum zarabia w Foxie $100,000 rocznie, Gingrich 10 razy więcej.


 



***


 


Trafiła kosa na kamień. Glenn Beck musiał przepraszać za porównanie zreformowanego judaizmu z radykalnym islamem. Kajał się w swoim programie radiowym nie z własnej woli, lecz pod przymusem ze strony grup żydowskich, szczególnie zaś Anty-Defamation League.


 


W długim przemówieniu pokornie przyznał, że zrobił głupi, bezmyślny błąd, wykazał brak zrozumienia tematu i postąpił jak nieświadomy niczego sztubak.


 


***


W przeciwieństwie do wszystkich innych gospodarzy programów w Fox News Shepard Smith ze "Studio B" oświadczył, że walka o prawa związków zawodowych w Wisconsin nie ma nic wspólnego z budżetowym deficytem tego stanu, lecz ma na celu osłabienie związków i zabezpieczenie politycznej siły republikanom.


 


"W Wisconsin nie ma kryzysu budżetowego. Walkę ze związkami podjęto na zlecenie miliarderów, braci Koch, którzy domagają się zwrotu pieniędzy zainwestowanych w kampanię wyborczą gubernatora Walkera. W tej grze nie biorę niczyjej strony, po prostu mówię, o co chodzi", powiedział Smith.


 



***


 


Gubernator Mississippi, Haley Barbour, oskarżył administrację prezydenta Obamy o umyślne podnoszenie cen środków energetycznych.


 


"Polityka energetyczna obecnej administracji została opracowana tak, by zwiększyć koszty benzyny w imię redukcji zanieczyszczenia powietrza po to, by bardzo drogie alternatywne paliwa stały się bardziej atrakcyjne".


 


Barbour zacytował komentarz sekretarza Dept. Energetyki Stevena Chu, który w 2008 roku rozważał stopniowe podnoszenie cen benzyny, by skłonić Amerykanów do paliwowych oszczędności. Myślał również o podwyżce cen do poziomu obowiązującego w Europie.


 


Prezydent Obama bezzwłocznie odrzucił plan sekretarza. W 2009 roku Chu wycofał swą propozycję, przyznając, że "był to raczej beznadziejny pomysł".


 


Barbourowi nie chodziło jednak o prawdę, lecz o jeszcze jeden powód do skrytykowania Obamy. Ostatecznie jest jego potencjalnym rywalem w prezydenckich wyborach w 2012 roku.


 


W latach 1999 – 2003 Barbour był lobbystą pracującym dla kilku kompanii związanych z przemysłem energetycznym. W dwuletnim okresie jego prezesury w Republikańskim Komitecie Krajowym sektor gazowo-naftowy wpłacił na konto GOP-u 30 milionów dolarów.


 



***


 


Rzadko kiedy się zdarza, by republikanie stanęli w obronie Michelle Obamy. Dlatego na specjalną uwagę zasługuje Mike Huckabee i gubernator New Jersey Chris Christie, którzy wzięli w obronę Pierwszą Damę przed zjadliwymi napaściami kongr. Michele Bachmann, Sary Palin i Rusha Limbaugh.


 


Cała trójka wytrząsała się nad panią Obama za jej wysiłki na rzecz walki z otyłością dzieci. Rozsądne propozycje o zmianie jadłospisu w szkołach i zwiększeniu aktywności fizycznej uznano za sygnał wtrącania się rządu do kuchni szeregowego obywatela.


 


Huckabee zwrócił uwagę, że wielu młodych kandydatów do wojska nie jest w stanie przejść testu na sprawność fizyczną, co świadczy, że otyłość nie jest już tylko kwestią dotyczącą zdrowia, lecz również bezpieczeństwa narodowego.


 


Christie, który od 30 lat walczy z nadwagą, z uznaniem mówił o wysiłkach Pierwszej Damy. Wyraził przy tym nazieję, że zarówno rodzice jak dzieci zaczną się zdrowiej odżywiać.


 



***


 


Zdobywca Oscara za najlepszy film dokumentalny "Inside Job" przyjmując nagrodę nie mógł powstrzymać się przed wygłoszeniem ostrej krytyki pod adresem Wall Street i postawieniem pytania, dlaczego nikt ze sprawców kryzysu finansowego nie znalazł się w więzieniu.


 


W nagrodzonym filmie Charles Ferguson rozmawia z ekonomistami, biurokratami i maklerami giełdowymi, by uwypuklić ich role w kolosalnym przestępstwie, jakim było zrujnowanie kraju przez stosunkowo niewielu wyjątkowo zachłannych ludzi, tworzących "produkty finansowe" z niczego.


 


Ferguson zwraca uwagę, że ci sami ludzie, którzy przyczynili się do kryzysu, ciągle oscylują między instytucjami finansowymi a rządem, pilnując wyłącznie własnych interesów ze szkodą dla pozostałych Amerykanów.


 


***


Shawna Forde, oskarżona o zamordowanie 9-letniej Briseniii Flores i jej ojca Raula Floresa, została skazana na karę śmierci przez sąd w Arizonie. Forde stała na czele grupy przeciwników nielegalnych imigrantów. W marcu 2009 roku grupa ta wtargnęła do domu Floresa udając agentów biura imigracyjnego. Z pomocą Alberta Roberta Gaxioli i Jasona Eugene´a Busha najpierw zabiła ojca, a potem błagające o litość dziecko. Postrzelona przez napastników matka dziewczynki, Gina Gonzalez, udawała trupa i dzięki temu utrzymała się przy życiu.


 


Shawna Forde prowadziła swego czasu blog Tea Party, była członkiem antyimigracyjnej organizacji Minuteman Civil Defense Corps i reprezentantką Amerykańskiej Federacji Reformy Imigracyjnej.


 


***


Występując w senackim Komitecie Stosunków Zagranicznych sekretarz stanu Hillary Clinton oświadczyła, że Al Jazeera zdobywa w USA coraz większą liczbę widzów, ponieważ pokazuje "prawdziwe wiadomości", czego nie robią amerykańskie media.


 


Clinton jest zdania, że Al Jazeera przewyższa media USA, nasączone milionem reklam i czczą gadaniną ze szkodą dla solidnych informacji.


 


Elżbieta Glinka

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama