W świetle zdecydowanego zwycięstwa Rahma Emanuela w dzielnicach zamieszkiwanych w większości przez Afroamerykanów liderzy czarnej społeczności będą musieli rozważyć własne pomyłki i zastanowić się nad uatrakcyjnieniem swoich programów i haseł.
Emanuel wygrał w czterech na każde pięć okręgów wyborczych.
Według analizy przeprowadzonej przez Chicago Sun-Times, była senator Carol Moseley Braun, wyłoniona spośród innych Afroamerykanów jako czarna kandydatka z największą szansą na zwycięstwo, zebrała większą liczbę głosów od Emanuela tylko w jednym okręgu.
Tę przewagę częściowo tłumaczy się poparciem prezydenta Baracka Obamy dla byłego szefa personelu Białego Domu. Niewątpliwie zwycięstwo Emanuela w czarnych okręgach świadczy, że czynnik rasowy przestał odgrywać dominującą rolę. Dziś dla wyborcy ważniejsze są umiejętności i wiara w kierownicze zdolności kandydata.
Rahm Emanuel wygrał w 2106 spośród 2570 chicagowskich okręgów wyborczych. Gery Chico dominował w 411 głównie latynoskich okręgach. Przyrzekając, że nie dopuści do cięć świadczeń dla pracowników publicznych, sporo głosów uzyskał w Beverly, Edgewater i Edison Park, okręgach zamieszkiwanych przez policjantów, strażaków i innych pracowników miejskich. Miguel del Valle górował w 52 okręgach z dużą populacją portorykańską. Carol Moseley Braun odniosła zwycięstwo tylko w jednym okręgu.
W przypadku Chico i del Valle rasa odegrała w wyborach znaczną rolę.
Dick Simpson, były chicagowski radny, a obecnie profesor nauk politycznych na University of Illinois w Chicago, wbrew rozpowszechnianej opinii, że Moseley Braun przegrała tylko z powodu źle prowadzonej kampanii, nie sądzi, by większe szanse na zwycięstwo miał senator stanowy James Meeks lub kongr. Danny Davis, którzy wycofali się z wyborczego wyścigu i poparli byłą senator, ponieważ tym razem dla czarnych wyborców rasa nie miała większego znaczenia.
Jedyny okręg, który głosował na Braun, obejmuje Fuller Park w okolicy 43 Street i Wentworth Ave. Większość tamtejszych wyborców mieszka w Minnie Riperton, kompleksie dla ubogich należącym do Chicago Housing Authority.
(Na podst. CST– eg)