Marcin nie wraca
Witam wszystkich Polaków mieszkających w Chicago. Ja mieszkam w Polsce w Iwoniczu Zdroju. Powiedziała mi o tej stronie moja kuzynka, która mieszka koło Chicago. Mój problem polega na tym, że mój mąż wyjechał do Chicago 3 lata temu. Na początku dzwonił, tęsknił i planował szybki powrót. Potem termin powrotu ciągle się przesuwał w czasie aż do dzisiaj. Nie wiem jak już mam go prosić, żeby do mnie wrócił. Tęsknię za nim i nasza córka też...
Reklama
- 09/02/2010 01:52 AM
Witam wszystkich Polaków mieszkających w Chicago. Ja mieszkam w Polsce w Iwoniczu Zdroju. Powiedziała mi o tej stronie moja kuzynka, która mieszka koło Chicago. Mój problem polega na tym, że mój mąż wyjechał do Chicago 3 lata temu. Na początku dzwonił, tęsknił i planował szybki powrót. Potem termin powrotu ciągle się przesuwał w czasie aż do dzisiaj. Nie wiem jak już mam go prosić, żeby do mnie wrócił. Tęsknię za nim i nasza córka też. Dzisiaj pięcioletnia dziewczynka. Opublikujcie proszę, mój list. A może ludzie go znają,...nie wiem czy powinnam podawać nazwisko, ale ma na imię Marcin. Może z nim pracują, może piją piwo i rozmawiają. Może jest tam dziewczyna, która z nim mieszka i mówi mu żeby mnie zostawił? Co ja mam robić. Ulka (Nazwisko do wiadomości redakcji)
Znacie Marcina, albo Marcinowi podobnych? Wydaje mi się, że on już dawno ułożył sobie tu życie. Watpię, że wróci. Przykro mi Urszulko.
Pozdrawiam,
Basia
Wróci , wróci. Jak ekonomia przyciśnie, robota się skończy i laska rzuci. Ale prośby na pewno tego nie przyśpieszą. Żyj dziewczyno swoim życiem.
Gośka
Reklama
Reklama