Redakcja
Chicago (Inf. wł.) – Rada Miejska Chicago rozpoczęła prace nad nową mapą polityczną miasta, która musi być wykreślona z uwzględnieniem wyników ostatniego spisu ludności.
W całym mieście odbywają się przesłuchania publiczne, których celem jest zebranie opinii i komentarzy przedstawicieli lokalnych mieszkańców, działaczy dzielnicowych i społecznych. Jedno z takich spotkań odbyło się 21 września w gmachu liceum North Grand High School przy 4328 W. Wabansia Ave. Tematem spotkania była zmiana granic miejskich okręgów wyborczych (wards) w północnych rejonach Chicago.
Z prezentacjami wystąpili między innymi przedstawiciele polskiej społecznosci: Franciszek Spula, prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej i Związku Narodowego Polskiego; Mary Anselmo, prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej-Illinois; Ted Czajkowski, prezes Związku Klubów Polskich, Marek Dobrzycki, kierujący Polskim Centrum Informacyjnym ZNP (który jest również radnym w Harwood Heights), a także Alexander Danel z Americans of Polish Descent (AMOPOD) i Ron Olech z Greater Avondale Chamber of Commerce.
Wiele pochwał i słów uznania zebrał radny Ariel Reboyras, którego obecny 30. okręg obejmuje Bazylikę św. Jacka.
Reboyras jest przyjazny polskiej społeczności, dba o potrzeby mieszkańców polskiego pochodzenia, uczestniczy w ważnych imprezach polonijnych – stwierdzili mówcy.
W spotkaniu wzięło też udział kilku radnych chicagowskich – Reboyras, Ray Suarez (31. okręg), Rey Colon (35.), Ricardo Munoz (22.) i George Cardenas (12.), a także proboszcz parafii św. Jacka ks. Michał Osuch i lokalnych organizacji dzielnicowych, w tym również Polish Village.
Sporządzanie nowej mapy politycznej Chicago jest trudnym przedsięwzięciem, ponieważ populacja miasta zmniejszyła się o ponad 200 tysięcy mieszkańców, z których większość – bo około 180 tysięcy – to Afroamerykanie.
Pomimo strat w liczbie czarnej ludności, aktywiści afroamerykańscy prowadzą starania na rzecz utrzymania w Radzie Miejskiej dotychczasowego status quo – to znaczy 20 radnych, reprezentujących 20 "czarnych" okręgów miejskich.
Grupa latynoska, która poczyniła największe postępy w przyroście ludności, domaga się zwiększenia – od 4 do 6 – liczby reprezentujących ją radnych i okręgów miejskich. Obecnie Latynosi posiadają 11 okręgów miejskich i taką samą liczbę radnych.
Nadzór nad procedurą sporządzania mapy mają dwa komitety Rady Miejskiej – Komitet ds. Finansów z przewodniczącym Edwardem Burke (14. okręg) oraz Komitet ds. Przepisów z przewodniczącym Richardem Mellem (33. okręg miejski).
Radni Burke i Mell, korzystają z porad firm konsultingowych w procedurze wykreślania mapy.
Niedawno radny Mell wyraził nadzieję, że prace zostaną ukończone przed Świętem Dziękczynienia (Thanksgiving).
W 2000 roku nowa mapa powstawała bez większych problemów. Dekadę wcześniej procedura wykreślania granic przebiegała pod znakiem konfliktów, sporów i waśni. Podatnicy wydali wówczas 20 mln dol. w opłatach sądowych oraz dodatkowo wiele tysięcy na referenda wyborcze, które praktycznie nie spowodowały żadnych zmian na sporządzonej wówczas mapie.
(ao)
