Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 8 grudnia 2025 05:17
Reklama KD Market

Pożegnanie Steva Jobs

 


Goście przybyli w czarnych limuzynach. Drogą oświetloną setkami dużych, białych świec przeszli do kaplicy w samym sercu kampusu Stanford University.


 


CEO Apple, Tim Cook, który w sierpniu stanął na czele największej w świecie korporacji technologicznej, kiedy Jobs zrezygnował ze stanowiska ze względu na słabe zdrowie, wszedł do kaplicy w towarzystwie mężczyzny ubranego w strój buddyjskiego zakonnika.


 


Wśród gości zauważono Marię Shriver, żonę byłego gubernatora Kalifornii, Arnolda Schwarzeneggera, Bono z U2, b. prezydenta Billa Clintona i Jona Millera z News Corp.


 


Jobs zmarł w ub. tygodniu na raka trzustki. Miał zaledwie 56 lat. Uchodził za technologicznego wizjonera. Zainspirował powstanie takich produktów jak iPod, iPhone i iPad. Z tego powodu uznano go za najbardziej znaczącą postać liderów przemysłu swojej generacji.


 


Niedzielne pożegnanie miało miejsce w kilka dni po prywatnym pogrzebie z udziałem najbliższych osób.


 


W ub. tygodniu zanotowano rekordową sprzedaż ostatniego produktu Apple iPhone 4S.


 


Pracownicy Apple przygotowują oddzielne pożegnanie, które będzie miało charakter wspomnień o Stevie Jobs i odbędzie się 19 października w siedzibie Apple.



(R – eg)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama