Chicago (Inf. wł.) – W ostatni weekend policja w Indian Head Park kontynuowała śledztwo w sprawie zabójstwa 14-letniej dziewczynki w tej miejscowości, na południowym przedmieściu Chicago. Śmiertelnie ranną Kelli O'Laughlin znalezionio 27 października w godzinach popołudniowych w jej domu rodzinnym w okolicy 6300 Keokuk Road. Zmarła w szpitalu. Śmierć poniosła od pchnięcia nożem.
Policja przypuszcza, że ktoś wtargnął do domu dziewczynki w celach rabunkowych. Była uczennicą pierwszej klasy Lyons Township High School.
Lokalni mieszkańcy twierdzą, że od kilku miesięcy w tej zamożnej okolicy dochodzi do włamań.
***
Policja w Oak Lawn poszukiwała w weekend mężczyzny i kobiety, którzy w ubiegłym tygodniu pod groźbą broni palnej uprowadzili starszą kobietę z parkingu sklepu i zmusili ją do podjęcia gotówki z banku. Ofiara nie odniosła obrażeń.
Policja przeanalizowała nagrania z kamery bezpieczeństwa.
***
39-letni Miguel Renteria, zam. w Skokie, został oskarżony o brutalne zabójstwo 18-letniej córki i 2-letniej wnuczki. Obydwie otrzymały rozliczne ciosy nożem. Policja oświadczyła, że dziecko zostało zaatakowane, gdy próbowało bronić matkę. Syn oskarżonego powiedział, że ojciec jest chory psychicznie.
Ciała matki i córki znalezione zostały 26 października wczesnym popołudniem w domu rodziny w okolicy 4600 Main Street.
***
Jak poinformowała 27 października policja Lockport (na płd. zach. przedmieściu), mężczyzna, który usiłował skraść miedziany drut, poniósł śmierć w wyniku porażenia prądem, gdy spadła na niego linia wysokiego napięcia. Gdy policja przybyła na miejsce wypadku, mężczyzna leżał przygnieciony przewodami i palił się. Ekipy ratunkowe nie mogły udzielić mu pomocy, ponieważ ziemia, na której leżał, była naładowana elektrycznością.
Po odcięciu prądu przez ComEd strażacy ugasili pożar i zabrali ciało mężczyzny.
***
Policja w Oak Park i Berwyn zwiększyła w ubiegłym tygodniu patrole w rejonach, gdzie miały miejsce próby zwabienia i uprowadzenia dzieci. Trzy incynety odnotowano w Oak Park i jeden w Berwyn (21, 24 i 25 października). W każdym przypadku mężczyzna próbował namówić dziecko, by wsiadło do samochodu. Dzieci jednak nie odzywały się do nieznajomego, szybko oddaliły się i powiedziały dorosłym, co się stało.
Podano rysopis osobnika: rasy białej, w wieku około 50 lat, szpakowaty. Prowadził sedan białego koloru.
(ao)