Chicago (Inf. wł.) – Federalni regulatorzy wnieśli do sądu pozew przeciwko byłym dyrektorom zbankrutowanego banku Mutual Bank of Harvey, instytucji popieranej w kręgach politycznych. Pozew zarzuca "zmarnowanie korporacyjnych aktywów" i "wypróżnienie bankowego kapitału" w rezultacie rozrzutności oraz zbędnych i niewłaściwych wydatków, jak np. ćwierć mln dol. na przyjęcie weselne i 300 tys. dol. na posiedzenie zarządu w Monte Carlo.
Prezesem, dyrektorem wykonawczym i przewodniczącym rady nadzorczej była ta sama osoba – Amrish Mahajan. Pozew zarzuca, iż Mahajan autoryzował $495,000 w postaci "zaliczek" i "premii" dla siebie samego.
Mutual Bank of Harvey ogłosił niewypłacalność w 2009 roku.
Pozwanymi w sprawie wniesionej przez Federal Deposit Insurance Corporation są: Amrish Mahajan, rada nadzorcza oraz rodzina Veluchamy, właściciele banku.
***
W pojemniku na śmiecie znaleziono uszkodzony bankomat. Policja przybyła na miejsce incydentu, przy 56th Street i Ashland około godziny 8 rano w poniedziałek 31 października.
Maszyna ATM została skradziona z Cafe Ballou w zachodniej dzielnicy.
Nie wiadomo, czy doszło do kradzieży gotówki.
***
W nocy z poniedziałku na wtorek ( z 31 października na 1 listopada) doszło do strzelanin w różnych rejonach miasta.
10-letni chłopiec został postrzelony w dzielnicy Ravenswood, w parku przy ulicy Argyle nad rzeką Chicago, oraz 14-latek w Brighton Park. 20-letni mężczyzna został śmiertelnie postrzelony w dzielnicy Chicago Lawn.
***
Policja chicagowska znalazła pobitego mieszkańca północno-zachodniej dzielnicy, w odległości kilku mil od jego domu, znajdującego się w okolicy 8400 Catalpa Avenue. Dom został obrabowany.
Przyjaciółka mężczyzny złożyła policji – w godzinch popołudniowych 31 października – meldunek dotyczący obrabowania domu.
29-letniego mężczyznę znaleziono we wtorek 1 listopada w zachodniej dzielnicy w okolicy 3600 West Cortland Street.
Ofiara została brutalnie pobita, obrabowana z portfela i kluczy.
Mężczyzna został hospitalizowany w stanie krytycznym.
(ao)