Chicago (Inf. wł.) – Były burmistrz Richard Daley będzie pracował dla koncernu Coca-Cola, mającego siedzibę główną w Atlancie.
Prezes wykonawczy firmy, Muhtar Kent, stwierdził w ubiegłym tygodniu, że wiedza i doświadczenia Richarda Daley są "nieocenione".
Rzecznik firmy poinformował, że rada dyrektorów wybrała Richarda Daley na swojego członka i obejmie on stanowisko w trybie natychmiastowym. Jego uposażenie będzie wynosiło 175 tys. dol. rocznie, z czego 50 tys. dol. gotówką, a 125 tys. w pakiecie akcji.
Daley opuścił urząd burmistrza w maju po 22 latach sprawowania tego urzędu.
W ubiegłym miesiącu zmarła jego żona, Maggie Daley, po długoletniej batalii z rakiem.
Przypomnijmy, że Daley, choć wycofał się z polityki, jest bardzo aktywny zawodowo. Jest partnerem w międzynarodowej firmie prawniczej i doradcą w JP Morgan Chase. Ostatnio z synem Patrickiem otworzył firmę konsultacyjną w dziedzinie samowystarczalnego rozwoju miast. Został też zatrudniony na Uniwersytecie Chicagowskim. Ponadto podpisał umowę z firmą aranżującą wygłaszanie przemówień i prelekcji.
(ao)








