Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 8 grudnia 2025 14:59
Reklama KD Market

Za podwyżką i obniżką podatków

W ub. tygodniu gubernator Maryland, Martin O´Malley, zwrócił się do stanowej Legislatury o podniesienie podatków osobom indywidualnym zarabiającym powyżej $100 tys. rocznie i małżeństwom z dochodami powyżej $150 tys. Następnego dnia gubernator Kalifornii, Jerry Brown, zaproponował podwyżkę podatków dla tych mieszkańców stanu, których zarobki przekraczają $250 tys. rocznie.


 


Od propozycji do zatwierdzenia ustaw daleka droga, lecz sam fakt świadczy o zmianie strategii ratowania stanowych budżetów, która dotychczas polegała na drastycznych cięciach programów stanowych i tymczasowych podwyżkach różnych opłat.


 


Od początku recesji, która rozpoczęła się w grudniu 2007 roku, dochody stanów z podatków od zarobków spadły o 30%. W tym samym czasie wzrosło zapotrzebowanie na usługi społeczne, jak Medicaid, opłacane częściowo z puli stanowej. Federalne fundusze z pakietu bodźców ekonomicznych wypełniły powstałe w tym czasie braki zaledwie w 40 procentach.


 


W latach 2008-2009 dziewięć stanów wprowadziło chwilowe dopłaty podatkowe dla najbogatszych. W większości dopłaty już wygasły.


 


W 2011 roku gubernatorzy Minnesoty i Connecticut zaproponowali podwyżki podatków od zarobków powyżej $50 tys. W Minnesocie plan upadł, lecz Connecticut wprowadziło podwyżki podatków dla wszystkich, przy czym najwyższe, od 5 do 7%, narzucono na osoby z zarobkami powyżej $500 tys. rocznie.


 


Tymczasem gubernator Kansas, superkonserwatysta Sam Brownback, w ub. tygodniu przedstawił plan cięć stanowego podatku od dochodów, bez względu na wysokość zarobków, oraz eliminację podatków dla wielu małych biznesów. By wypełnić spowodowane tym braki w kasie stanowej wezwał do zniesienia wszystkich kredytów podatkowych i już zaplanowanych cięć podatku od sprzedaży. Krytycy twierdzą, że jeśli plan Brownbacka zostanie przyjęty, to mieszkańcy Kansas z zarobkami $25 tys. rocznie lub mniejszymi w rzeczywistości będą płacić wyższe podatki.


 


10-procentowe cięcia podatków dla mieszkańców i biznesów oraz podwyżkę podatków od sprzedaży zaproponował gubernator New Jersey, Chris Christie. Swój plan przedstawił jako sposób na tworzenie nowych miejsc pracy.


 


(AP – eg)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama