Chicago (Inf. wł.) – Mężczyzna poszukiwany w związku z zabójstwem w sklepie Walgreens – w dzielnicy River North, w śródmieściu, w piątek wieczorem – zastrzelił się w zaułku na tyłach domów w Evanston. Ciało Donte Simmonsa, lat 33, znaleziono w okolicy 100 Clyde Ave. w Evanston kilka godzin po zastrzeleniu około 10 w nocy 22-letniego Troy Camerona, strażnika ochrony w sklepie Walgreens, przy 315 W. Chicago Ave. Donte do niedawna pracował w tym sklepie. Policja przypuszcza, że zanim Donte targnęł się na swoje życie zastrzelił też 15-latka, Antona Sandersa, ze Skokie. Do tego morderstwa doszło około godz. 11 w nocy na granicy Evanston i Skokie.
***
Czterech nastolatków zostało aresztowanych pod zarzutem pobicia kierowcy autobusu CTA. Podano nazwiska dwóch aresztowanych 17-latków. Są to: Darius Love i Anthony Williams. Love jest też oskarżony o dokonanie rabunku. Pozostali dwaj domniemani napastnicy mają po 13 lat. Ich nazwisk nie podano z uwagi na to, że są nieletni. Do incydentu doszło w sobotę 21 stycznia w nocy w okolicy 600 East 71st Street. Podejrzanych zidentyfikowali świadkowie zdarzenia.
***
Wczoraj (23 stycznia) rano dwóch mężczyzn zostało zastrzelonych w samochodzie w dzielnicy Rogers Park na północy miasta. Kule dosięgły kierowcę i pasażera, gdy samochód zatrzymał się na czerwonym świetle. Pozbawiony kontroli samochód uderzył w drzewo.
W związku z eskalacją przemocy w całym Chicago, władze miasta sporządziły plan prewencji i kontroli rozlewu krwi. O tym planie mieli wczoraj poinformować burmistrz Rahm Emanuel i szef policji Garry McCarthy.
(ao)








