Wysiłki podjęte celem likwidacji zanieczyszczenia powietrza zagrażającego zdrowiu pasażerów korzystających z Union Station są opóźniane przez brak współpracy ze strony brytyjskiego właściciela olbrzymiego i od dawna opuszczonego budynku poczty głównej.
Wysoki poziom zanieczyszczenia powietrza spowodowany wyziewami z pociągów zanotowano na stacji i w wagonach. Amtrak, Metra i kilka agencji federalnych podjęło próbę uporania się z problemem, lekceważonym – według sen. Dicka Durbina – przez brytyjską firmę International Property Developers (IPD). Firma ta jest odpowiedzialna za naprawę zniszczonych wiatraków wentylacyjnych, służących do wyciągania zanieczyszconego powietrza z tunelu przebiegającego pod budynkiem poczty.
Porozumienie z 1931 roku nakłada na właścicieli tego budynku obowiązek konserwacji systemu zapewniającego dobrą jakość powietrza na stacji kolejowej.Połowa wiatraków nie nadaje się do użytku. Po wielu bezowocnych spotkaniach z przedstawicielami IPD Amtrak wniósł przeciw tej firmie skargę do sądu.
IPD broni się twierdząc, że tylko 3 wiatraki nie pracują. Zapewnia, że w tym tygodniu zostaną zreperowane.
(CST – eg)








