77-letni Donald Payne, pierwszy czarny reprezentant New Jersey w Kongresie, zmarł na raka.
Idąc na operację w ub. piątek Payne oświadczył, że nie ma zamiaru rezygnować z miejsca w Kongresie, które objął w 1988 roku. Po raz ostatni wygrał wybory w 10. okręgu kongresowym w 2010 roku.
Payne był członkiem komitetów edukacji i spraw zagranicznych. Sprawował stanowisko przewodniczącego podkomitetu ds. Afryki i często ten kontynent odwiedzał.
W kwietniu 2009 roku w Mogadiszu omawiał z przedstawicielami somalijskiego rządu kwestie kooperacji między obu państwami. Gdy jego samolot unosił się w górę, nieznani sprawcy ostrzelali miejscowe lotnisko. 19 osób odniosło rany.
Kongr. Payne był przewodniczącym Czarnego Caucusu i delegatem Kongresu do ONZ.
Wcześniej pracował jako nauczyciel. Był członkiem rady miejskiej Newarku.
Sprawował również funkcję krajowego prezesa YMCA.
Studia skończył w 1957 roku na Seton Hall University.
Wdowiec, pozostawił troje dorosłych dzieci i czworo wnucząt.
Jego syn, Donald Payne jr., zasiada w radzie miejskiej Newarku.
(HP – eg)








