Podczas gdy Sears zamyka sklepy i zwalnia pracowników szef tej kompanii, Edward Lampert, kupuje potężną rezydencję na prywatnej wyspie.
Zarządca funduszu hedżingowego i przewodniczący Sears Holdings Corp. jest bliski sfinalizowania zakupu za $40 milionów 7-sypialniowego pałacu na Indian Creek Island, położonej na północ od Miami. Równocześnie Sears sprzedaje 1200 sklepów i zamyka 120, większość na Florydzie.
Jak podaje Wall Street Journal, jest to najdroższa rezydencja w całym powiecie Miami-Dade. Lokalni sprzedawcy nieruchomości zachłystują się faktem, że wstępna opłata członkowska do tamtejszego country club wynosi $125 tys. plus $10 tys. rocznie.
Jako mieszkaniec wyspy Lampert będzie grał w golfa z tak znanymi osobistościami, jak były trener zespołu Miami Dolphins Don Shula i piosenkarz Julio Iglesias.
Niewiele ponad 40 mieszkańców chroni 14 oficerów policji, którzy opływają wyspę 24 godziny na dobę. Jest to ważne dla Lamperta, który w 2003 roku został porwany i wypuszczony po uiszczeniu wysokiego okupu. Jego majątek szacuje się na $3 miliardy.
4 godziny drogi od Indian Creek Island, w New Smyrna Beach na Florydzie, jedyny w mieście Kmart (Kmarty należą do Searsa) przygotowuje się do likwidacji. Na Florydzie Sears zamknie 11 Kmartów.
W lutym Lampert zawiadomił inwestorów o planie sprzedania około 1200 sklepów nie przynoszących spodziewanych dochodów. Ma nadzieję zarobić około 770 milionów.
Lampert posiada 60% akcji Sears Holding. Kompania z pewnością zyska na posunięciach swego szefa. Stracą mieszkańcy miast i miasteczek. W New Smyrna Beach 6 tysięcy ludzi złożyło podpisy pod petycją o nie zamykanie Kmartu. Kompania nie zwraca uwagi na te prośby.
(HP – eg)








