Z cyklu – przedwyborcze spotkania z Polonią
Chicago (Inf. wł.) – Dobiega końca przedwyborczy wyścig, w którym uczestniczyło wielu kandydatów. W jego ramach organizowane były liczne spotkania z wyborcami. Zarówno duże, z udziałem licznego grona kandydatów, jak i mniejsze, bardziej kameralne, podczas których można było szczegółowo porozmawiać o programach i założeniach kandydatów, aby dwudziestego marca bardziej odpowiedzialnie zadecydować o nominacjach partyjnych przy obsadzaniu wielu wybieralnych stanowisk na szczeblu miejskim, powiatowym, stanowym i federalnym.
Jedno z takich spotkań z udziałem obecnej sekretarz Sądu Okręgowego Powiatu Cook Dorothy Brown w pierwszy czwartek marca odbyło się w salonie złotniczym „Adam’s Jewelry”, przy 5319 W. Belmont w Chicago. Podczas spotkania z grupą wyborców oraz przedstawicieli mediów polonijnych ubiegająca się o reelekcję Dorothy Brown mówiła o swoich dotychczasowych osiągnięciach na tym stanowisku oraz najbliższych planach, które realizuje i chciałaby dokończyć dla dobra petentów kierowanego przez nią urzędu.
Wskazując na ogrom pracy przypomniała, że funkcja sekretarza Sądu Okręgowego, to odpowiedzialne i trudne do zarządzania stanowisko wymagające zwracania uwagi na najmniejszy szczegół, na kilkaset przepisów regulujących pracę biura, na miliony transferowanych przez biuro dolarów w postaci czeków i gotówki, a przede wszystkim dbania o sprawy petentów, dla których są one bardzo ważne, a czasem wręcz o życiowym znaczeniu. Dlatego tak wiele uwagi stara się poświęcać na ułatwianiu dostępu do informacji wykorzystując najnowsze osiągnięcia na polu informatyczno-technologicznym. Jednym z najważniejszych działań jest komputeryzacja całego systemu obsługi, co w znaczący sposób zmieni dostęp do najróżniejszych informacji, które będą osiągalne z domu petenta, a co za tym idzie wyeliminuje oczekiwanie przy okienku na uzyskanie danej informacji. Na tym polu działa pilotażowy program E-Filing, który uznany został za najlepszy w stanie Illinois.
W ostatnim czasie urząd uruchomił kilka innych nowych usług, jak chociażby stronę internetową ułatwiającą rodzicom, którzy zmieniając adres nie poinformowali o tym urzędu, dostęp do uzyskania informacji o należnych im pieniądzach. Za sukces w kierowanym przez siebie biurze pani sekretarz uznała także podniesienie stopnia wrażliwości zatrudnionych pracowników na potrzeby ludzi różnych nacji, którzy są petentami tego urzędu. Dla zapewnienia z nimi lepszej komunikacji zatrudniony został personel posługujący się różnymi językami. W tym gronie jest kilka osób władających językiem polskim.
Dorothy Brown odpowiadała na liczne pytania dziennikarzy dotyczące wielu spraw nurtujących lokalną społeczność. Blisko dwugodzinne spotkanie upłynęło w sympatycznej atmosferze, do czego również przyczynili się właściciele i załoga popularnego salonu złotniczego z panią Katarzyną Karbownik na czele.
Tekst i zdjęcia:
AB/NEWSRP
(Zdjęcia dostępne są na stronie: www.newsrp.smugmug.com)