Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

Zawsze chciałam pomagać bliźnim w potrzebie...



Z cyklu sylwetki:  Lori Hilson Cioromski



 


 


Jako prezes i dyrektor wykonawczy kieruje dużą firmą dystrybucji surowców chemicznych, pn. TH Hilson Company, z filiami w całym kraju i siedzibą w Wheaton koło Chicago.


 


Będąc współprzewodniczącą stowarzyszenia biznesmenek Next Generation Outreach Committee w National Association of Women Business Owners (NAWBO) zachęca dziewczęta i młode kobiety, by wybierały karierę w biznesie, a szczególnie chemicznym, w którym dominują mężczyźni. Doradza i udziela konsultacji młodym przedstawicielkom biznesu. Promuje przemysł chemiczny poprzez działalność edukacyjną na temat tego sektora.


 


Zasiada w zarządzie organizacji charytatywnej Emergency Fund, która zajmuje się prewencją bezdomności w Chicago.


 


Jest też członkinią zarządu Legionu Młodych Polek. Aktywnie uczestniczy w życiu polonijnej społeczności. Razem z mężem Hubertem Cioromskim mają sześcioro dzieci w wieku od lat 3 do 24. Posiada tytuł bakałarza nauk w dziedzinie marketingu z Loyola University.


 


Jest laureatką wielu wyróżnień, tak w sferze działalności zawodowej, jak i charytatywnej. W 2010 roku ogólnokrajowy magazyn Enterprising Women przyznał jej swoją doroczną nagrodę dla najlepszego lidera w biznesie, a wcześniej, w 2008 roku otrzymała od Business Ledger najważniejsze wyróżnienie tej publikacji. Również prowadzona przez nią  firma TH Hilson została dwukrotnie wyróżniona, w 2010 i 2008 roku, tytułem "Dystrybutora Roku", przyznawanym przez stowarzyszenie EPS/CCA. W 2011 roku została uhonorowana przez stowarzyszenie biznesmenek, National Association of Women Business Owners (NAWBO), które uznało ją za "Członka Roku" (Chicago's Member of the Year Award). Również w ub. r. Emergency Fund wyróżnił ją za działalność społeczną doroczną nagrodą (Heart of the Community Award).


 


Ostatnio została mianowana przez NAWBO na dyrektora  ds. działalności charytatywnej i kontaktów ze społeczeństwem.


 


***


W rozmowie z Dziennikiem Związkowym,  w siedzibie Związku Narodowego Polskiego (6100 N. Cicero) w Chicago, w ubiegłym miesiącu Lori Hilson Cioromski podzieliła się refleksjami na temat swojej pracy zawodowej i społecznej.


 


- Co uważa pani za swoje największe osiągnięcie?


 


-Jestem dumna z rozwoju firmy, w czasie kryzysu ekonomicznego, gdy inne kompanie redukowały swoją działalność. Zmniejszyliśmy wówczas wydatki i poprosiłam pracowników, by zgodzili się na pięcioprocentową obniżkę płac. Nie tylko przetrwaliśmy, ale wręcz wzmocniliśmy się. Później, gdy stytuacja poprawiła się, mogłam zwrócić pracownikom owe pięć  procent redukcji uposażenia.


 


- Wspaniały rozwój firmy w trudnej sytuacji gospodarczej to ogromny sukces na polu zawodowym.  Odnosi też pani sukcesy w pracy społecznej.



- Właśnie w tym trudnym czasie, oprócz prowadzenia biznesu,  rozglądałam się też za możliwościami niesienia pomocy ludziom. Chciałam w ten sposób zrewanżować się społeczeństwu za to, co od niego dostałam. Tego brakowało w moim życiu. Wreszcie zdecydowałam się na zrobienie pierwszego kroku w tym kierunku, gdy zaproszono mnie do rady nadzorczej organizacji pomocowej Emergency Fund. Wierzę mocno, całym sercem i duszą, w to, że mój sukces w biznesie jest ściśle powiązany z moją pracą charytatywną, z  pomocą, jakiej udzieliłam wielu mieszkańcom Chicago. Zawsze chciałam dawać więcej z siebie innym ludziom, pomagać bliźnim w potrzebie, ale byłam zbyt zajęta innymi sprawami.


 


- Mówi pani z taką pasją o pracy społecznej. Jak zachęcić innych do wolontariatu i altruizmu?


 


- Każdemu, kto czuje potrzebę  zrobienia czegoś dla innych, radzę nie czekać i zacząć działać, a przekona się, że będzie nagrodzony w taki sposób, jakiego nawet się nie spodziewał. To wszystko się zwróci. Tak właśnie jest w moim życiu. Wszystko, co przydarzyło się mi się przez ostatnie dwa lata, jest ze sobą połączone.


 


- Jak konkretnie wygląda pomoc oferowana przez Emergency Fund?



- Emergency Fund dostarcza środków finansowych 57 agencjom partnerskim w całym mieście Chicago, udzielającym pomocy rodzinom w potrzebie, które pracują i są na własnym utrzymaniu, ale brakuje im pieniędzy na przykład na wykupienie lekarstwa czy przejazd autobusem i czynsz. Takim rodzinom dajemy bilety przejazdowe, płacimy na zrealizowanie recepty i  czynsz, by nie utraciły dachu nad głową. Niedawno Emergency Fund połączył się z organizacją Chicago Alliance to Prevent Homelessness. Więcej informacji na temat naszej działalności można znaleźć na witrynie internetowej www.emeregencyfund.org. Większość naszych klientów to samotne matki z dziećmi. Musimy im pomóc, by były samowystarczalne i zdolne do samodzielnego utrzymania się. To nasza misja. W ten sposób zapobiegamy bezdomności.


 


- Rozumiem, że w kryzysie ekonomicznym trudno jest znaleźć darczyńców. W najbliższym czasie planuje pani benefis, który powinien zasilić konto Emergency Fund.


 


- Organizacja kobiet biznesu NAWBO i Emergency Fund zapraszają na koncert 29 kwietnia  w Viper Alley w Lincolnshire. Hasłem benefisu jest: "Kobiety biznesu pomagają kobietom w kryzysie".

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama