Chicago (Inf. wł.) – 6-letnia dziewczynka została śmiertelnie postrzelona w sobotę (17 marca), gdy bawiła się na werandzie, na froncie domu w obecności rodzicow.
Do tragedii doszlo przed godz. 4 po południu w okolicy 3100 S. Springfield w dzielnicy Little Village. Przed domem zatrzymała się furgonetka, z której wysiadł mężczyzna i zaczął strzelać w kierunku osób znajdujących się na werandzie.
Aliyah Shell została postrzelona w brzuch. Zmarła w szpitalu. Policja aresztowała dwóch osobników podejrzanych o morderstwo. Przypuszczalnie są członkami latynoskiego gangu. Skonfiskowano broń, z której padły zabójcze strzały.
W ostatni weekend w Chicago co namniej 7 osób zostało zabitych, a kilkadziesiąt odniosło obrażenia.
(ao)