Władze Chicago wydały aktywistom pacyfistycznym licencję na marsz z punktu zbornego w Grant Park, ulicami Jackson, State, Harrison i Michigan do placu przed McCormick Place, gdzie będą obradowali przywódcy państw członkowskich NATO i zaprzyjaźnionych.
Ponadto władze miasta zrezygnowały z pobierania opłaty za użycie muszli koncertowej Petrillo w Grant Park.
Władze miasta zapowiedziały jednak, że nie będą bronić praw demonstrantów, jeśli marsz zostanie zamknięty przez policję federalną Secret Service.
Przypomnijmy, że aktywiśi pacyfistyczni dwukrotnie – w magistracie i w sądzie – otrzymali odmowę odnośnie zorganizowania przemarszu.
Główny organizator marszu Andy Thayer groził, że wniesie odwołanie od werdyktu do wyższej instancji sądowej. Zarzucił władzom Chicago, że naruszają wolność słowa i zgromadzeń – swobody obywatelskie gwarantowane na mocy Konstytucji.
Szczyt NATO odbędzie się w chicagowskim McCormick Place w dniach 20 i 21 maja.
(ao)








