Chicago (Inf. wł.) – Rano w poniedziałek 9 kwietnia, w dzielnicy Jefferson Park – w północno-zachodniej części miasta – znaleziono ciało młodego mężczyzny.
Władze oświadczyły, że 26-letni mężczyna został zastrzelony w okolicy 4900 West Grace. Śledztwo trwa.
***
Policja chicagowska ostrzega mieszkańców północno-zachodniej dzielnicy przed napadami rabunkowymi. Do najnowszego incydentu doszło w ostatni czwartek rano w okolicy 1200 W. Chicago. Do wcześniejszych napadów rabunkowych doszło 4 kwietnia, w rejonie 800 N. Elizabeth i 23 marca w okolicy 1400 W. Superior. Napadnięci zostali obrabowani z cennych przedmiotow, jak np. z telefonów komórkowych, portfeli i torebek.
Policja przypomina przechodniom, by zwracali uwagę na to, co się wokół nich dzieje.
***
Co najmniej 5 osób zostało zabitych w Chicago w ostatni weekend, a 23 odniosło obrażenia w rezultacie aktów przemocy.
Wśród zabitych jest 13-letni chłopiec, zastrzelony na frontowej werandzie rodzinnego domu. Do incydentu doszło tuż przed godziną 10 w nocy, w sobotę 7 kwietnia w okolicy skrzyżowania W. 46th Street i S. Spaulding. Dwóch mężczyzn, wykrzykujących gangowe hasła, ostrzelało werandę – poinformowali świadkowie zdarzenia. Postrzeleni też zostali 15-letni chłopiec i mężczyzna.
W piątek 6 kwietnia wieczorem zastrzelona została 28-letnia kobieta stojąca na balkonie domu przy ulicy S. Albany.
***
Dwie studentki Southern Illinois University, pochodzące z Chicago utopiły się w niedzielę około godziny 3 nad ranem, gdy samochód, którym jechały, wpadł do jeziora w pobliżu Carbondale.
Trzy inne osoby znajdujące się w samochodzie zdążyły się z niego wydostać i uratowały się.
Śmierć poniosła kierująca samochodem 20-letnia Marielle A. Carson oraz siedząca z przodu obok kierowcy 21-letnia Latisha A. P. Ray.
Studentka prowadząca samochód pomyliła kierunki w gęstej mgle i zamiast opuścić parking, wjechała samochodem na przystań dla łodzi i do jeziora.
(ao)








