Chicago (Inf. wł.) – Uczestnicy spotkania ze służbami federalnymi Secret Service ujawnili (24 kwietnia), że wyznaczone zostały przez te służby granice ochrony bezpieczeństwa podczas szczytu NATO.
Wśród uczestników wtorkowego spotkania były ugrupowania planujące demonstracje podczas szczytu NATO oraz Amerykańskie Zjednoczenie ds. Swobód Obywatelskich, czyli American Civil Liberties Union, znane jako ACLU.
Podaje ono, że strefa bezpieczeństwa wokół McCormick Place – miejsca szczytu NATO 20 i 21 maja – ma znajdować się w obszarze ograniczonym od wschodu jeziorem Michigan i Lake Shore Drive, od zachodu przez Indiana Street, od południa 21st Street i 25th Street oraz od północy McFetridge Drive. Ponadto Secret Service ma zamknąć część South Loop, a także Lake Shore Drive na odcinku od Roosevelt do 31st Street oraz I-55 od skrzyżowania z I-94 do Lake Shore Drive – twierdzi ACLU.
Niniejsze plany mogą zostać skorygowane w ostatniej chwili – uważają eksperci. Ponadto, ich zdaniem, zamknięcia potrwają co najwyżej kilka godzin.
Służby federalne Secret Service są odpowiedzialne za bezpieczeństwo podczas szczytu NATO w Chicago.
***
Niedawno oficjalnie poinformowano, że Secret Service zadecydował, iż pociągi, których trasy znajdują się w tunelach pod McCormick Place, będą kursowały normalnie i nie nastąpi żadna przerwa w komunikacji.
***
Około pięciuset funkcjonariuszy policji stanowej ma pomagać policji chicagowskiej w kontrolowaniu tysięcy demonstrantów, którzy zapowiedzieli swoje protesty w Chicago podczas szczytu NATO.
Pięciuset funkcjonariuszy policji stanowej to około 40 procent jej sił. Dlatego zadawane jest pytanie, jak policja stanowa będzie skutecznie spełniała swoje normalne obowiązki w mocno uszczuplonym składzie.
(ao)