Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 10 grudnia 2025 17:33
Reklama KD Market

Wieczór autorski Marcina Kowalika w JOM

 


„Widzę cię, Matko, w błękitnej mgle…”


Chicago (Inf. wł.) – Dwudziestego kwietnia w Jezuickim Ośrodku Milenijnym w „Wietrznym Mieście” odbył się wieczór poezji śpiewanej, którego bohaterem był Marcin Kowalik. Bohater artystycznego wieczoru, przygotowanego przez Zrzeszenie Literatów Polskich im. Jana Pawła II, po raz pierwszy z poezją śpiewaną wystąpił jesienią ubiegłego roku na jubileuszu 35-lecia pracy artystycznej Aliny Szymczyk. Od tamtej pory brał udział w kilku spotkaniach organizowanych przez Zrzeszenie, na których śpiewał utwory polonijnych poetów.


 


„Pisać poezję” Jana Rybowicza do muzyki Krzysztofa Myszkowskiego. Kolejno publiczność wysłuchała utworu autorskiego „Portret nasz„ oraz wiersza Marii Purymskiej „Pożegnanie”. W dalszej kolejności Marcin śpiewał wiersze poetów emigracyjnych z Almanachu „Spojrzenie”. Były również wiersze Aliny Szymczyk z tomiku „Modlitwa” oraz z tomiku ”Z pędzącego pociągu życia” Janusza Władysława Obary i Janusza Klisia. Wykonał również wiersze z tomików “Kwiaty w moim oknie” oraz „Jedna czwarta” Janusza Kopcia i Władysława Panasiuka „Z nich zaś największa jest miłość” oraz “Na skrzydłach wiatru” Marii Mili Purymskiej.

 


W przerwach koncertu polonijni poeci czytali swoje wiersze i mówili o poezji. Historię poezji śpiewanej przypomniał zebranym Władysław Panasiuk, poeta, prozaik.


 


Janusz Kliś mówił o dniu książki. Janusz Kopeć przeczytał kilka swoich znakomitych fraszek, rozbawiając publiczność. Alina Szymczyk zadedykowała bohaterowi wieczoru własny utwór.


 


Marcin Kowalik urodził się w Zaklikowie (Roztocze Lubelskie) w 1980 roku. W okresie liceum brał czynny udział w występach szkolnych, jak również imprezach organizowanych przez zaklikowski Dom Kultury. Był również członkiem trio grającym muzykę kościelną i działającym przy kościele św. Anny w Zaklikowie. W 2005 roku przyjechał do Chicago, gdzie mieszka i pracuje. Fascynuje go poezja polskich poetów, do której komponuje muzykę. Jest otwarty na propozycje współpracy. Jako wrażliwy młody człowiek i wykonawca zagrał między innymi rolę współczesnego człowieka w Misterium Męki Pańskiej. Na zakończenie wieczoru były dedykacje muzyczne na akordeonie autorstwa Józefa Maciasza-Brody. Były kwiaty, podziękowania oraz wspólne zdjęcie.


 


Tekst i zdjęcia:


AB/NEWSRP



(Zdjęcia dostępne na stronie: www.newsrp.smugmug.com)


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama