Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 12 grudnia 2025 06:10
Reklama KD Market

Kto skorzysta, kto straci

Największym osiągnięciem wiosennej sesji legislacyjnej była reforma Medicaid. Przed głosowaniem ustawodawców ostrzeżono, że chodzi o ratowanie systemu opieki medycznej dla osób ubogich i niepełnosprawnych. Gdyby nie znaleziono metody ograniczenia wydatków na ten cel, całemu systemowi groziłby upadek.


 


Ostatecznie opracowano pakiet cięć i podatków, który łącznie przyniesie $2.7 miliarda.


 


Wśród tych, którzy wyniosą z reformy korzyści, znaleźli się: lekarze (uniknęli cięć opłat za obsługę pacjentów Medicaid), szpitale będące własnością inwestorów, ponieważ dostaną nowe ulgi podatkowe i system zdrowotny powiatu Cook, który uzyska dostęp do federalnych pieniędzy.


 


Straty poniosą osoby korzystające z Medicaid z powodu ograniczenia usług, palacze, którym dołożono dolara za każdą paczkę papierosów, i domy dla starców ze stosunkowo zdrowymi mieszkańcami, którym grożą cięcia dochodów.


 


Lokalni podatnicy stracili i zyskali na reformie. Osoby uczestniczące w negocjacjach twierdzą, że w zasadzie nikt nie wygrał bez rezygnacji z czegoś, co chcieli zachować. Wszystkie szczegóły zmian, kompromisów i układów mogą pozostać tajne, jasne jest tylko to, kto stracił, a kto zyskał.


 


Pacjenci. Zdecydowana większość redukcji wydatków oznacza ograniczenie usług medycznych dla 2.7 miliona mieszkańców Illinois korzystających z Medicaid. Blisko 200,000 emerytów straci opłaty za lekarstwa na receptę, a 35,000 ludzi zostanie usuniętych z programu Medicaid.


 


Palacze. Dodatkowy podatek od paczki papierosów i innych produktów tytoniowych ma przynieść $350 milionów.


 


Domy dla starców. Zamieszkiwane przez zdrowszych lokatorów domy dla starców stracą 10% obecnych dochodów.


 


Korzyści z reformy odniosą:


 


Lekarze. Większość osób świadczących usługi medyczne musi się liczyć z cięciami płac, średnio o 3%. Organizacje lekarskie zdołały przekonać ustawodawców, że honoraria z Medicaid już teraz są wyjątkowo niskie i plasują się poniżej 40 innych stanów.


 


Szpitale dochodowe. W Illinois znajduje się 28 prywatnych szpitali. Większość należy do systemów operujących w całym kraju. Szpitale te otrzymają ulgi podatkowe w uznaniu za działalność charytatywną.


 


Szpitale niedochodowe. Uzyskały szeroką definicję opieki charytatywnej, dzięki czemu unikną płacenia podatku od nieruchomości.


 


Społeczny system zdrowotny powiatu Cook. Powiat (za zgodą władz federalnych) dostanie zezwolenie na wcześniejsze objęcie programem Medicaid dorosłych osób o niskich dochodach.


 


Na tym kończy się analiza przeprowadzona przez agencję Associated Press. My pójdziemy nieco dalej.


 


Populacja stanu Illinois wynosi blisko 12,870,000 ludzi. Dzieci do 18 roku życia stanowią 24.4%, a poniżej 5 lat 6.5%, łącznie prawie 31%, z czego wynika, że w normalnych warunkach ekonomicznych za opiekę medyczną dla ubogich płaci 69% mieszkańców Illinois minus ponad 20% tych, którzy korzystają z Medicaid. Od pozostałych 49% należy odjąć 8.5% bezrobotnych, by dojść do wniosku, że kosztami medycznymi dla ubogich obciąża się niewiele ponad 40% wszystkich mieszkańców stanu. A to dlatego, że wiele osób pracujących na własną rękę nie wykazuje oficjalnych dochodów. Mając pieniądze nagminnie korzystają z usług klinik i szpitali publicznych.


 


Prywatnych ubezpieczeń z pewnością nie wykupują członkowie ulicznych band, którzy codziennie, a zwłaszcza w weekendy, trafiają do szpitali z ranami postrzałowymi. Zazwyczaj nie mają ubezpieczeń ich ofiary z południowej i zachodniej części miasta ani nielegalni imigranci.


 


Nie są to jedyne koszty, jakie spadają na 40% uczciwych i goniących w piętkę podatników. Natomiast wszyscy ci, którzy coraz częściej korzystają z różnych programów pomocy społecznej (w tym wielu naszych rodaków), wychodząc z założenia, że "rząd ich rąbie, więc oni rąbią rząd", nie zdaje sobie sprawy, że upominając się bezpodstawnie o społeczne pieniądze czy to w formie pomocy medycznej, dopłaty do ogrzewania domu, czy kuponów żywnościowych, okradają podatników, w tym swoje rodziny, sąsiadów, przyjaciół, a równocześnie denerwują się coraz wyższymi podatkami np. za dom. Bez zastanowienia, że sami są jedną z przyczyn tej sytuacji.


 


Dla mnie najważniejszym punktem reformy Medicaid jest punkt dotyczący dyskwalifikacji niektórych beneficjentów tego programu. Nie znaczy to wcale, że podatki zmaleją, jest tylko nadzieja, że nie będą tak szybko wzrastać.


 


Elżbieta Glinka

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama