Chicago (Inf. wł.) – Burmistrz Rahm Emanuel popiera dekryminalizację posiadania małych ilości marihuany.
Jeśli Rada Miejska poprze stanowisko burmistrza, to policja chicagowska uzyska upoważnienie do wystawiania mandatów – w wysokości od 100 do 500 dol. – za posiadanie maksimum 15 gram marihuany.
Policja, uwolniona od obowiązku aresztowania za posiadanie drobnych ilości narkotyku, uzyska czas na spelnianie innych ważniejszych obowiązków, związanych z utrzymaniem bezpieczeństwa w mieście – uważa burmistrz Emanuel.
Aktualnie posiadanie do 30 gram marihuany uważane jest za wykroczenie (misdemeanor) podlegające karze do 6 miesięcy więzienia i do 1.5 tys. dol. grzywny.
Propozyja burmistrza nie dotyczy w żaden sposób praw związanych z posiadaniem większych ilości marihuany.
W ubiegłym roku policja chicagowska dokonała ponad 18 tysięcy aresztowań za posiadanie mniej niż 10 gram marihuany.
Na każdych dziesięć spraw dotyczących marihuany, które zostały skierowane do Sądu Okręgowego Powiatu Cook, dziewięć zostało umorzonych.
Przypomnijmy, że pod koniec zeszłego roku radny Danny Solis (25. okręg miejski) zaproponował ustawę miejską, w myśl której posiadanie do 10 gram marihuany karane byłoby mandatem w wyokości 200 dolarów.
(ao)








