Azjatycka podróż prezydenta "za 2 miliardy"
Prezydent Barack Obama udał się w piątek w 10-dniową podróż do Azji. Podróż ma podkreślić wagę, jaką Waszyngton przywiązuje do polityczno-strategicznych i ekonomicznych stosunków z tym regionem. Wyprawa prezydenta jeszcze zanim się rozpoczęła okrzyknięta został przez niektórych Republikanów „podróżą za 2 miliardy dolarów”. Tyle ma bowiem według nich kosztować. Według Białego Domu i osób zaangażowanych w przygotowanie wizyty to kwota nieprawdziwa i bardzo zawyżona.
- 11/06/2010 08:21 PM
Prezydent Barack Obama udał się w piątek w 10-dniową podróż do Azji. Podróż ma podkreślić wagę, jaką Waszyngton przywiązuje do polityczno-strategicznych i ekonomicznych stosunków z tym regionem. Wyprawa prezydenta jeszcze zanim się rozpoczęła okrzyknięta został przez niektórych Republikanów „podróżą za 2 miliardy dolarów”. Tyle ma bowiem według nich kosztować. Według Białego Domu i osób zaangażowanych w przygotowanie wizyty to kwota nieprawdziwa i bardzo zawyżona.
Reklama








