Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

47 lat temu zastrzelono prezydenta USA

22 listopada mija 47. rocznica zamachu na prezydenta Johna F. Kennedy’ego. Wielu agentów amerykańskich służb odpowiedzialnych za ochronę prezydenta przez wiele milczało na temat kulisów całej tragedii. Po latach coraz chętniej wypowiadają się na ten temat. Agent Clint Hill opowiada, że tuż po tym, kiedy oddano strzał, prezydent Kennedy złapał się za gardło i zatoczył. „Od razu pobiegłem za sprawcą” – relacjonuje. Właśnie to zdarzenie uwiecznił na amatorskim filmie przypadkowy świadek, Abraham Zapruder...
Reklama
22 listopada mija 47. rocznica zamachu na prezydenta Johna F. Kennedy’ego. Wielu agentów amerykańskich służb odpowiedzialnych za ochronę prezydenta przez wiele lat milczało na temat kulis całej tragedii. Po latach, coraz chętniej wypowiadają się na ten temat.  
Agent Clint Hill opowiada, że tuż po tym, kiedy oddano strzał, prezydent Kennedy złapał się za gardło i zatoczył. „Od razu pobiegłem za sprawcą” – relacjonuje. Właśnie to zdarzenie uwiecznił na amatorskim filmie przypadkowy świadek, Abraham Zapruder. Niestety, zanim padły następne strzały, było już za późno. Parę prezydencką natychmiastowo odwieziono do szpitala. W samochodzie Kennedy był wciąż przytomny, a Pierwsza Dama, Jackie Kennedy, powtarzała: „Jack, co oni ci zrobili?” Najnowsze wspomnienia świadków tragicznego zdarzenia, które miało miejsce 22 listopada 1963 roku w Dallas, zostało zawarte w niedawno wydanej książce „The Kennedy Detail”, autorstwa byłego agenta, Jerry’ego Blaine’a. Pozycja zawiera wywiady z byłymi pracownikami ochrony z obstawy prezydenta. Większość z nich, tak jak agent Blaine, nie mogła pogodzić się ze swoją niemocą i popełnionymi błędami. On sam, jak twierdzi, popadł w alkoholizm. Po latach stwierdza jednak, że „jedyne wyjście, to nauczyć się żyć z tymi wspomnieniami najlepiej jak się da”.    Nowowydana książka ma na celu potwierdzenie teorii spiskowej, według której zabójcą prezydenta Stanów Zjednoczonych był Lee Harvey Oswald. Wielu ludzi do dziś nie przyjmuje do wiadomości treści dwóch wniosków amerykańskich komisji rządowych, jakoby to właśnie Oswald był sprawcą zamachu. Clint Hill jednak uważa, że strzały oddał Oswald. „Byłem tam i widziałem co się stało”. Agent Blaine w swojej książce ujawnia także, że również prezydent, Lyndon Johnson, otarł się o śmierć, zaledwie kilkanaście godzin po tym, jak zamordowano Kenney’ego. Kiedy Blaine pełnił wartę przed domem Johnsona był na nogach od 40 godzin. O drugiej  nad ranem Blaine usłyszał kroki zbliżającej się osoby. Odwrócił się celując w nadchodzącą postać. Okazało się, że był to sam prezydent  Johnson, który tylko dzięki opamiętaniu swojego ochroniarza uniknął śmierci. John F. Kennedy był 35. prezydentem Stanów Zjednoczonych wybranym na ten urząd 20 stycznia 1961 roku. Był Demokratą, jednym z najbardziej kochanych polityków, domniemanym kochankiem Marylin Monroe, orędownikiem strategii politycznej, która doprowadziła do wycofania rosyjskich rakiet z Kuby, autorem słynnych i wielokrotnie cytowanych słów „Ich bin ein Berliner” („Jestem berlińczykiem”).     AS (CNN) Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama