Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 8 grudnia 2025 14:11
Reklama KD Market

Werdykt w sprawie porwania Elizabeth Smart

Federalna ława przysięgłych uznała byłego ulicznego kaznodzieję winnego uprowadzenia Elizabeth Smart. Do porwania 14-letniej dziewczynki doszło w 2002 roku. Nastolatka została odnaleziona 9 miesięcy później. O jej porwanie oskarżony został Brian David Mitchell. Podczas procesu mężczyzna powoływał się na niepoczytalność. Twierdził, ze to Bóg kazał mu zabrać Elizabeth Smart i uczynić ją jedną ze swoich żon. Mitchellowi grozi dożywocie. Sędziowie przysięgli decyzję podjęli po pieciogodzinnej naradzie
Federalna ława przysięgłych uznała byłego ulicznego kaznodzieję winnego uprowadzenia Elizabeth Smart. Do porwania 14-letniej dziewczynki doszło w 2002 roku. Nastolatka została odnaleziona 9 miesięcy później. O jej porwanie oskarżony został Brian David Mitchell. Podczas procesu mężczyzna powoływał się na niepoczytalność. Twierdził, ze to Bóg kazał mu zabrać Elizabeth Smart i uczynić ją jedną ze swoich żon. Mitchellowi grozi dożywocie.
Sędziowie przysięgli decyzję podjęli po pieciogodzinnej naradzie. Uznali Mitchella winnego dwóch zarzutów: porwania i przewożenia nieletniej przez granicę stanu w celach seksualnych. 25 maja sąd zdecyduje jaką karę wymierzyć skazanemu. Grozi mu do dożywocie. Sprawa Elizabeth Smart, jej zaginięcia i odnalezienia została szeroko nagłośniona przez amerykańskie media. Z równie dużym zainteresowaniem śledzony był proces jej porywacza oraz jego żony, która pomagała mu w zbrodni. 14-letnia Elizabeth Smart została porwana z jej domu w Salt lake City w stanie Utah 5 czerwca 2002 roku. Dziewczynka zniknęła z sypialni, którą dzieliła z siostrą. Przez dziewięć miesięcy trwały jej poszukiwania. Zakończyły się one szczęśliwe 12 marca 2003 roku w miejscowości Sandy, około 18 mil od domu dziewczynki. Radość z odnalezienia 14-latki dla jej bliskich mieszała się z szokiem,  kiedy okazało się przez co 14-latka przeszła u boku Mitchella. Mężczyzna podający się ze wsyłannika Boga uczunił z niej swoją żonę i przetrzymywał w prymitywnym szałasie w odludnym górskim terenie. Smart towarzyszyła także Mitchellowi i jego żonie m.in podczas podróży do Kalifornii. Jej twarz zasłonięta była welonem, co Mitchell uzasadniał "względami religijnymi". Elizabeth szczegółowo opowiedziała podczas procesu o tym, co ją spotkało.  23-letnia dziś kobieta przez trzy dni składała zeznania obciążające Mitchella. Jego obrońcy wnioskowali o uznanie go za niepoczytalnego. Biegli sądowi uznali jednak, że mężczyzna doskonale zdawał sobie sprawę z tego, co robi. Uznanie Briana Davida Mitchella winnym Elizabeth przyjęła w piątek w sądzie nieśmiałym uśmiechem. Podziękowała również prokuratorom za pracę włożoną w udowodnienie winy oskarżonego. MNP (CNN, AP) Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama