Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 10 lipca 2025 09:13
Reklama KD Market

Werdykt w sprawie porwania Elizabeth Smart

Federalna ława przysięgłych uznała byłego ulicznego kaznodzieję winnego uprowadzenia Elizabeth Smart. Do porwania 14-letniej dziewczynki doszło w 2002 roku. Nastolatka została odnaleziona 9 miesięcy później. O jej porwanie oskarżony został Brian David Mitchell. Podczas procesu mężczyzna powoływał się na niepoczytalność. Twierdził, ze to Bóg kazał mu zabrać Elizabeth Smart i uczynić ją jedną ze swoich żon. Mitchellowi grozi dożywocie. Sędziowie przysięgli decyzję podjęli po pieciogodzinnej naradzie
Reklama
Federalna ława przysięgłych uznała byłego ulicznego kaznodzieję winnego uprowadzenia Elizabeth Smart. Do porwania 14-letniej dziewczynki doszło w 2002 roku. Nastolatka została odnaleziona 9 miesięcy później. O jej porwanie oskarżony został Brian David Mitchell. Podczas procesu mężczyzna powoływał się na niepoczytalność. Twierdził, ze to Bóg kazał mu zabrać Elizabeth Smart i uczynić ją jedną ze swoich żon. Mitchellowi grozi dożywocie.
Sędziowie przysięgli decyzję podjęli po pieciogodzinnej naradzie. Uznali Mitchella winnego dwóch zarzutów: porwania i przewożenia nieletniej przez granicę stanu w celach seksualnych. 25 maja sąd zdecyduje jaką karę wymierzyć skazanemu. Grozi mu do dożywocie. Sprawa Elizabeth Smart, jej zaginięcia i odnalezienia została szeroko nagłośniona przez amerykańskie media. Z równie dużym zainteresowaniem śledzony był proces jej porywacza oraz jego żony, która pomagała mu w zbrodni. 14-letnia Elizabeth Smart została porwana z jej domu w Salt lake City w stanie Utah 5 czerwca 2002 roku. Dziewczynka zniknęła z sypialni, którą dzieliła z siostrą. Przez dziewięć miesięcy trwały jej poszukiwania. Zakończyły się one szczęśliwe 12 marca 2003 roku w miejscowości Sandy, około 18 mil od domu dziewczynki. Radość z odnalezienia 14-latki dla jej bliskich mieszała się z szokiem,  kiedy okazało się przez co 14-latka przeszła u boku Mitchella. Mężczyzna podający się ze wsyłannika Boga uczunił z niej swoją żonę i przetrzymywał w prymitywnym szałasie w odludnym górskim terenie. Smart towarzyszyła także Mitchellowi i jego żonie m.in podczas podróży do Kalifornii. Jej twarz zasłonięta była welonem, co Mitchell uzasadniał "względami religijnymi". Elizabeth szczegółowo opowiedziała podczas procesu o tym, co ją spotkało.  23-letnia dziś kobieta przez trzy dni składała zeznania obciążające Mitchella. Jego obrońcy wnioskowali o uznanie go za niepoczytalnego. Biegli sądowi uznali jednak, że mężczyzna doskonale zdawał sobie sprawę z tego, co robi. Uznanie Briana Davida Mitchella winnym Elizabeth przyjęła w piątek w sądzie nieśmiałym uśmiechem. Podziękowała również prokuratorom za pracę włożoną w udowodnienie winy oskarżonego. MNP (CNN, AP) Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama