- Emerytowana, 64-letnia nauczycielka jest matką dwójki dzieci i babcią pęciorga wnucząt. Na specjalnej konferencji prasowej zdradziła plany związane z zagospodarowaniem blisko 50 mln dolarów. Zamierza je m.in. przeznaczyć na kupno autokaru rekereacyjnego, którym wraz z rodziną i przyjaciółmi chce podróżować po całek Ameryce. Sheila Verke od samego początku obstawiała te same cyfry będące kombinacją dat urodzin jej dzieci. Jako dodatkową - zawsze wybierała dwójkę. A oto szczęśliwe numery: 5-10-11-12-20. Szanse kobiety na wygraną w Powerball, grze liczbowej znanej w 42 amerykańskich stanach, wynosiły 1:195 mln. Nauczycielka z Arizony jest trzecią osobą w tym stanie, której udało się skreślić cyfry dające najwyższą wygraną. Zobacz także: Sex-shop sprzedał szczęśliwy kupon loteryjny To się nazywa mieć szczęście. Podwójna wygrana na loterii MB (Reuters)
Nauczycielka z Arizony wygrała 95 mln
Od ponad sześciu lat obstawiała te same cyfry, losy loteryjne kupowała nawet za ostatnie drobne. 1 grudnia Sheila Verke z Fort Mohave w Arizonie wygrała w Powerball 95,3 mln dolarów. Kobieta zdecydowała się na jednorazową wypłatę. Z kwotą 49,9 mln dolarów zamierza wyruszyć na zwiedzanie Ameryki. Emerytowana, 64-letnia nauczycielka jest matką dwójki dzieci i babcią pęciorga wnucząt. Na specjalnej konferencji prasowej zdradziła plany związane z zagospodarowaniem blisko 50 mln dolarów...
- 12/15/2010 10:19 PM
Od ponad sześciu lat obstawiała te same cyfry, losy loteryjne kupowała nawet za ostatnie drobne. 1 grudnia Sheila Verke z Fort Mohave w Arizonie wygrała w Powerball 95, 3 mln dolarów. Kobieta zdecydowała się na jednorazową wypłatę. Z kwotą 49, 9 mln dolarów zamierza wyruszyć na zwiedzanie Ameryki.
Reklama








