Arizona. Szeryf Arpaio wypowiada kolejną wojnę przemytnikom
Ciężka broń maszynowa i automatyczna, samoloty, psy tropiące, specjalne jednostki policyjne i uzbrojeni ochotnicy - szeryf przygranicznego hrabstwa Maricopa w Arizonie, Joe Arpaio rzuca kolejne wyzwanie przemytnikom ludzi i narkotyków w "operacji pustynne niebo"...
- 03/30/2011 03:48 PM
Ciężka broń maszynowa i automatyczna, samoloty, psy tropiące, specjalne jednostki policyjne i uzbrojeni ochotnicy - szeryf przygranicznego hrabstwa Maricopa w Arizonie, Joe Arpaio rzuca kolejne wyzwanie przemytnikom ludzi i narkotyków w "operacji pustynne niebo".
Znany z bezwzględnego tropienia nielegalnych imigrantów, najsłynniejszy amerykański szeryf Joe Arpaio we wtorek poinformował o rozpoczęciu najnowszej operacji mającej na celu skuteczne zahamowanie przerzutu ludzi i narkotyków przez terytorium podległego mu hrabstwa Maricopa.
Ofensywa, wymierzona w kryminalistów, ma mieć szerszy zasięg terytorialny niż wcześniej podejmowane przez Arpaio tego typu działania; szeryf zaangażował w nią sprzęt najnowszej generacji i specjalne jednostki policyjne wzbogacone ochotnikami. Blisko 30 samolotów będzie monitorować pustynne rejony przygraniczne i o wykrytych konwojach przemytniczych informować odziały naziemne. Te zaś uzbrojone w karabiny M16 i maszynowe, kaliber .50 mają wyłapywać przemytników.
Szeryf zapewnia, że zamierzona na kilka tygodni operacja nie zaburzy normalnego funcjonowania organów ścigania, bowiem zaangażował w nią specjalne jednostki wyspecjalizowane w walce z narkotykami oraz stanowe oddziały SWAP. Do pogoni za uciekinierami używane będą psy tropiące, które niejednokrotnie w przeszłości sprawdziły się w wyłapywaniu uciekających na piechotę przemytników, którzy na pustyni porzucali towar.
Joe Arpaio odniósł się także do publikowanego ostatnio federalnego raportu, według którego znacznie spadła liczba przemycanych z Meksyku ludzi i narkotyków. Zdaniem szeryfa hrabstwa Maricopa w ciągu minionego roku jego ludzie aresztowali 207 nielegalnych imigrantów, przechwycili 36 tys. funtów kokainy, marihuany i amfetaminy o czarnorynkowej wartości 25 mln. dolarów.
"Moje biuro nie odnotowało żadnego zmiejszenia aktywności przemytniczej na granicy USA -Meksyk, w obrębie podległego mi terytorium" - mówił we wtorek Joe Arpaio przy okazji przekonując o zasadności i skali rozpoczętnej "operacji pustynne niebo".
Zobacz także:
Arizona: Szeryf Arpio nadal sieje postrach
Słynny szeryf Joe popiera nowe prawo imigracyjne
MB
Reklama








