Ewa Malcher
Dopiero zakończył się strajk nauczycieli w Prospect Heights k. Chicago, a już rozpoczął się nowy protest. Nauczyciele szkół średnich w McHenry wszczęli akcję protestacyjną w czwartek, 1 października, po załamniu się negocjacji w sprawie nowego kontraktu o warunkach pracy i płacy. Strajk odbywał się również następnego dnia. Uczniowie mieli przymusowe wakacje.
W domach pozostało około 2650 uczniów dwóch liceów − McHenry High West oraz McHenry High East na północno-zachodnim przedmieściu Chicago. W proteście wzięło udział 160 nauczycieli. Ich związek zawodowy odrzucił propozycję nowego kontraktu po długich, całonocnych negocjacjach 1 października.
Lokalne kuratorium oświatowe, McHenry Community High School District 156, proponuje trzyletni kontrakt zawierający stopniową podwyżkę płac: 2,09 proc. w 2015 r., 1,85 proc. w 2016 oraz 1,86 proc. w 2017, ale według nauczycieli to za mało. Dodatkowo, związek pedagogów (McHenry High School Educators' Association) sprzeciwia się też 50-procentowi wzrostowi opłat za ubezpieczenia medyczne nauczycieli.
Poprzednia zbiorowa umowa o warunkach pracy i płacy wygasła w czerwcu. Rozmowy w sprawie nowej prowadzone są od marca.
(ao)
