Ewa Malcher
Burmistrz Rahm Emanuel wraz z grupą chicagowskich radnych wniósł projekt przepisów miejskich, które podwyższą kary nakładane na właścicieli czworonogów za pozostawienie nieczystości na przydomowych trawnikach.
Proponowane przepisy wymagają, by właściciele nieruchomości każdego dnia sprzątali psie odchody pozostawiane na ich posesji. Za niepodporządkowanie się zarządzeniu grozi grzywna od 50 dol. do 100 dolarów.
– Psie odchody muszą być usuwane codzienne. Właściciel nieruchomości lub desygnowana osoba przy usuwaniu nieczystości powinni korzystać z zatwierdzonego przez miasto pojemnika z przykrywą – stwierdza proponowane zarządzenie.
Nowe przepisy miałyby doprowadzić do zmniejszenia liczby szczurów w mieście, któe żywią się pozostawionymi odchodami. Z danych firmy deratyzacyjnej Orkin wynika bowiem, że w w roku 2103 i 2014 Chicago było najbardziej "zaszczurzonym" miastem.
Także stale rośnie liczba skarg na szkody spowodowane przez te gryzonie – z 32855 w 2014 r. do 26425 w 2015 roku. Władze przewidują, że w tym roku liczba tego typu skarg osiągnie 50 tysięcy. (ak)
