Fortune: Google najlepszym pracodawcą
Według magazynu „Fortune” zatrudnieni w Google są najszczęśliwszymi pracownikami pod słońcem. Powód? Nie zarobki, a niezliczone dodatki pracownicze: ściana wspinaczkowa w biurach, stosy darmowego jedzenia w firmowych stołówkach, karnety na kręgielnię i grę w bocce, a nawet dostępne na miejscu… modelowanie brwi.
- 01/21/2012 09:08 PM
Według magazynu „Fortune” zatrudnieni w Google są najszczęśliwszymi pracownikami pod słońcem. Powód? Nie zarobki, a niezliczone dodatki pracownicze: ściana wspinaczkowa w biurach, stosy darmowego jedzenia w firmowych stołówkach, karnety na kręgielnię i grę w bocce, a nawet dostępne na miejscu… modelowanie brwi.
Jak pisze „Fortune” w Google w ubiegłym roku wszystko szło do góry i oprócz dochodów wzrosła też miłość pracowników do firmy. Gigant wyszukiwarek awansował w rankingu stu najlepszych pracodawców z czwartego miejsca, które zajmował przez ostatnie trzy lata.
– Moim zadaniem, jako lidera, jest zapewnienie każdemu pracownikowi wspaniałych możliwości i poczucia, że ich praca ma sens i wpływa na dobrobyt społeczeństwa – mówił „Fortune” prezes Google, Larry Page. Przykładem może być prowadzona w spółce polityka „20 procent”, która zachęca pracowników do poświęcenia 20 proc. ich czasu pracy na projekty realizowane w firmie, ale wychodzące poza ramy specjalności danego pracownika.
Internetowa spółka zajęła też pierwsze miejsce rankingu, jeśli chodzi o stworzenie nowych miejsc pracy – przybyło ich w firmie 33 procent, a w całych USA Google zatrudnia ponad 85 tys. osób.
Drugie miejsce na liście zajęła Boston Consulting Group, która inwestuje w rekrutację jednego nowego konsultanta ponad 100 godzin i tysiące dolarów. Gdy już kandydat zostanie zatrudniony może liczyć na zarobek w wysokości 139 tys. dolarów.
Natomiast na trzecie miejsce z pierwszego spadł SAS Institute, który może pochwalić się dużymi benefitami w zakresie opieki medycznej, na przykład bezpłatnymi usługami działającego w firmie centrum medycznego.
Ranking „Fortune” powstał w oparciu o opinię ponad 246 tysięcy pracowników z 280 firm.
Zobacz też: "Nie" cenzurze internetu. Protestują Wikipedia, Google
as
Reklama








