Coraz częściej z bronią do samolotu
Przez amerykańskie lotniska w ostatnich pięciu latach przewinęła się rekordowa liczba podróżnych. Zenitu sięgają też konfiskaty broni przewożonej w bagażu podręcznym.
- 03/06/2017 07:33 PM
Przez amerykańskie lotniska w ostatnich pięciu latach przewinęła się rekordowa liczba podróżnych. Zenitu sięgają też konfiskaty broni przewożonej w bagażu podręcznym.
W ubiegłym roku agenci Biura Bezpieczeństwa Transportu (TSA) przejęli 3391 sztuk broni palnej, o 28 proc. więcej niż w 2015. Średnio jest to dziewięć sztuk broni dziennie.
Ostatnio, 23 lutego, padł rekord. W ciągu jednego dnia zarekwirowano 21 sztuk broni. Ostatni taki wyczyn odnotowano 4 czerwca 2014 r., kiedy przejęto 18 sztuk broni.
Jednak poszczególne incydenty nie wydają się mieć ze sobą związku. Broń skonfiskowano zarówno na małych lotniskach, jak Asheville w Karolinie Północnej, oraz większych, na przykład lotnisku międzynarodowym Washington Dulles.
Wśród skonfiskowanej broni znalazło się m.in. dziewięć pistoletów kaliber 9 mm, i wszystkie oprócz jednego były naładowane – informuje TSA. W takiej sytuacji agenci przekazują broń razem z podróżnym lokalnej policji.
TSA nie chce spekulować, czy konfiskowanie coraz większej liczby broni wiąże się ze wzrostem liczby podróżnych czy zwiększoną kontrolą na lotniskach lub obydwoma tymi czynnikami.
(as)
Reklama








