Ręczniki Versace i tańczące muzułmanki, czyli ridery koncertowe gwiazd
Ekskluzywne ręczniki Versace, garnitury najlepszej klasy dla szofera, tancerki w burkach i stosy groszków M&Ms to tylko niektóre z najbardziej ekstrawaganckich kaprysów amerykańskich gwiazd. Rider koncertowy, czyli...
- 02/10/2012 06:43 PM
Ekskluzywne ręczniki Versace, garnitury najlepszej klasy dla szofera artysty, kobiety tańczące w burkach i fura groszków M&Ms to tylko niektóre z najbardziej ekstrawaganckich zachcianek amerykańskich gwiazd. Rider koncertowy, czyli lista wymagań, które muszą zostać spełnione, aby gwiazda zaszczyciła organizatora występem zawierają niekiedy rzeczy nie z tej ziemi. Przyjrzyjmy się im z bliska.
Ekipa każdego szanującego się artysty na wiele tygodni przed koncertem wysyła do organizatora tzw. rider koncertowy. Oprócz wymagań technicznych, związanych głównie ze sprzętem dla muzyków, który musi znaleźć się na scenie, aby koncert mógł się odbyć, w riderze znajduje się także lista życzeń artysty. Te bywają niekiedy fascynujące.
Temat riderów koncertowych zaskarbił sobie uwagę opinii publicznej, kiedy podczas światowego tournée w 1982 roku świat obiegła niesłychana wieść, że kalifornijska grupa Van Halen życzy sobie usunięcia z misek wypełnionych czekoladkami M&Ms groszków o kolorze brązowym.
Temat riderów powrócił w ubiegłym tygodniu za sprawą występu piosenkarki M.I.A. z okazji niedzielnego finału Super Bowl. Do mediów wyciekła bowiem treść ridera Brytyjki. Okazuje się, że artystka wymaga od organizatora zapewnienia jej występu tanecznego trzech kobiet, w wieku od 20 do 25 lat, ubranych w burki.
Wśród gwiazd słynących z najbardziej ekstrawaganckich wymagań koncertowych znajduje się wielu Amerykanów, a prym wiedzie raper Kanye West. Muzyk żąda w swojej garderobie m.in. ręczników Versace, a jego osobisty szofer musi mieć na sobie garnitur wykonany z najlepszej jakości bawełny.
W historii zachcianek koncertowych amerykańskich artystów zapisała się także Britney Spears. Piosenkarka zabrania wszelkich posiłków typu fast food, a jeśli koncertuje w Wielkiej Brytanii chce, aby na ścianie znajdowało się zdjęcie tragicznie zmarłej księżnej Diany. Jej ekipa kwituje to krótko: "Britney kocha monarchię. Postać Diany stanowi dla niej inspirację".
Katy Perry znana jest z tego, że posiada w swoim riderze aż 23 punkty poświęcone temu, jak mają zachowywać się organizatorzy i osoby troszczące się o jej wygodę podczas pobytu w obcym kraju. Organizatorzy muszą uprzedzić szoferów, że ci pod żadnym pozorem nie mogą usiłować rozmawiać z gwiazdą, ani nawet patrzeć we wsteczne lusterko.
Powyższe przykłady koncertowych zachcianek gwiazd tłumaczą, dlaczego największe gwiazdy pilnie strzegą ich treści i nie lubią, kiedy informacja o ich wygórowanych wymaganiach trafia do sieci, gdzie internauci nie zostawiają na sławach suchej nitki.
Niektóre ridery to teksty równie niedorzeczne, co frapujące. Dla zainteresowanych zamieszczamy fragment ridera ekipy Iggy'ego Popa:
"We need: one (1) monitor man who speaks good English and is not afraid of death."
"About Iggy's vocal - we need lots. The best thing is, make it strong and punchy, a bit like a boxing kangaroo. Then turn it up. When you think you have turned it up enough, turn it up some more. A tsunami of voice"
AS
Reklama








