Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 7 grudnia 2025 17:22
Reklama KD Market

Zapomniane święto kobiet...

Niewiele z nas oczekuje 8 marca na kwiaty czy prezenty. Dzień Kobiet ustąpił niewątpliwie miejsca nowej, walentynkowej tradycji. Jako kobieta z całym przekonaniem powiem jednak, że tulipan, goździk lub żonkil są w tym dniu wyjątkowo miłym podarunkiem.
Niewiele z nas oczekuje 8 marca na kwiaty czy prezenty. Dzień Kobiet ustąpił niewątpliwie miejsca nowej, walentynkowej tradycji. Jako kobieta z całym przekonaniem powiem jednak, że tulipan, goździk lub żonkil są w tym dniu wyjątkowo miłym podarunkiem. Być może dlatego, że wielu z nas przypominają o dniach kobiet jakie obchodziłyśmy przed laty w Polsce. Do dziś doskonale pamiętam, jak w szóstej klasie szkoły podstawowej dostałam na szkolnym korytarzu czerwonego tulipana od kolegi z klasy. Dziś wspominam to z wielkim sentymentem, choć wtedy jak głupia nastolatka, wyrzuciłam na jego oczach kwiatka do kosza. (Sebastian, jeżeli jakimś cudem natkniesz się na mój blog, to uwierz mi: przepraszam za moje idiotyczne zachowanie). Kiedy trochę podrosłam (i zmądrzałam) kwiaty w tym dniu były dziwnie miłym prezentem. Nawet jeżeli były to wszechobecne w czasach komuny goździki. Święto kobiet zmieniało się przez dekady, tak jak zmieniały się nasze życiowe role. Dziś kobiecość ma inne imię niż w czasach kiedy ustanowiono Dzień Kobiet. Z matek i posłusznych żon, zajmujących się wychowaniem dzieci i utrzymaniem domu, stałyśmy się partnerkami naszych mężczyzn, w pełnym tego słowa znaczeniu. Pracujemy zawodowo, przynosząc do domu nienajgorszą wypłatę. Bywa, że zarabiamy więcej niż mąż lub nawet przejmujemy na siebie finansowy ciężar utrzymania rodziny. Ta zmiana roli kobiet wyraźnie widoczna jest zwłaszcza na emigracji. Tysiące Polek kształci się, zakłada własne firmy, nie czekając na czek przyniesiony do domu przez męża. Jednocześnie jednak to kobieta pozostaje strażniczką rodzinnych tradycji i domowego ciepła. Współczesna kobieta nie jest już całkowicie zależna od łaski (lub niełaski) swego mężczyzny. Nic dziwnego, nabrała poczucia własnej wartości, pewności siebie i odwagi. I choć na pierwszy rzut oka możemy wydawać się twardzielkami, stawiającym czoła doświadczeniom o jakich nasze prababki nie mogły nawet śnić, to zapewniam Was panowie, że nic tak nie zmiękcza naszego serca i nie dodaje kobiecości jak skromny tulipan w Dniu Kobiet … Karolina  
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama