Mariusz Rumak nie jest już trenerem piłkarzy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza. Natomiast z Piastem Gliwice rozstał się Dariusz Wdowczyk. Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron.
40-letni Rumak pracę w Niecieczy rozpoczął 13 czerwca. Pod jego kierunkiem drużyna spisywała się słabo. W dziewięciu meczach wywalczyła zaledwie pięć punktów i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. O dymisji Rumaka przesądziła seria czterech kolejnych porażek. W niedzielę drużyna z Niecieczy przegrała 0:1 prestiżowe derby z Sandecją Nowy Sącz.
Następca Rumaka ma zostać ogłoszony w najbliższym czasie. W gronie kandydatów wymienia się nazwiska: Macieja Bartosza (ostatnio Korona Kielce), Marcina Kaczmarka (ostatnio Wisła Płock) i Jacka Zielińskiego (ostatnio Cracovia). Bruk-Bet Termalica najbliższy mecz ligowy rozegra w sobotę na swoim stadionie z Lechią Gdańsk.(PAP)
Wdowczyk pracował w Piaście od 3 marca, kiedy zmienił Czecha Radoslava Latalę. Przyszedł do Gliwic, aby utrzymać zespół w elicie. Cel został osiągnięty i szkoleniowiec został na dłużej. Z Latalem klub wciąż nie zdołał się formalnie rozstać z powodu rozbieżności finansowych.
Początek obecnego sezonu nie był jednak zbyt udany dla Piasta. W dziewięciu kolejkach drużyna zdobyła osiem punktów (dwie wygrane, trzy remisy) i zajmuje 14. miejsce w tabeli. Po ostatniej wyjazdowej porażce z krakowską Wisłą trener nie krył złości. - Naprawdę trudno mi się z tym pogodzić, bo wyglądaliśmy nieźle, jednak niektórzy popełniali tak proste błędy, że na tym poziomie nie powinno się to zdarzyć. Proszę o pół napastnika. Nie całego, ale pół – powiedział.
Prawdopodobnie następcą Wdowczyka będzie były selekcjoner kadry narodowej Waldemar Fornalik, który ostatnio pracował w Ruchu Chorzów.
(PAP)
Reklama








