Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 19 grudnia 2025 02:22
Reklama KD Market

Pierwsze wyjazdowe zwycięstwo Bears. Coraz lepszy Trubisky



Futboliści Chicago Bears odnieśli drugie w tym sezonie zwycięstwo, pokonując w Baltimore po dogrywce Ravens 27:24. Była to pierwsza wygrana, po serii czterech z rzędu porażek. W tabeli North Division Bears zajmują wciąż ostatnie miejsce, tracąc do prowadzących Minnesoty Vikings i Green Bay Packers dwa punkty. Trzecie Detroit Lions mają w swoim dorobku trzy zwycięstwa.

Prowadzenie dla Bears uzyskał w drugiej kwarcie Connor Barth celnym kopnięciem z 24 jardów. Na 10:0 podwyższył biegacz Tank Cohen, który zaskoczył rywali, podając na przyłożenie Zachowi Millerowi. Na trzy sekundy przed zakończeniem pierwszej połowy deficyt do siedmiu punktów zmniejszył kopacz Justin Tucker.

W trzeciej kwarcie w ciągu czternastu sekund zdobyto...czternaście punktów. Najpierw, coraz pewniej sobie poczynający Mitchell Trubisky 27 jardowym podaniem do Diona Simsa zaliczył swoje pierwsze w karierze NFL wyjazdowe przyłożenie, podwyższając przewagę do 17:3. Niestety chwilę później Bobby Rainey przejął wykopaną przez Bartha piłkę i biegiem przez całe boisko zdobył punkty, które pozwalały Ravens mieć nadzieję na odrobienie strat.

Na początku ostatniej kwarty Tucker ponownie celnie kopnął i przewaga Bears zmalała do 17:13, ale kiedy na pięć minut przed końcem meczu rozgrywający gospodarzy Joe Flacco został przechwycony przez Adriana Amosa, który 90-jardowym biegiem zdobył kolejne przyłożenie dla Bears, wydawało się, że losy meczu zostały już rozstrzygnięte. Jednak w dwóch kolejnych akcjach gospodarze obrobili straty, doprowadzając do dogrywki. Tucker kopnął z 50 jardów, a minutę później piłkę wykopaną przez Patricka O’Donnella złapał Michael Campanero i niezagrożony przebiegł 77 jardów, zmniejszając różnicę do dwóch punktów, która została zniwelowana celnym podaniem Flacco do Nicka Boyle.

Na szczęście w dogrywce ostatnie słowo należało do gości. Rozpoczął Jordan Howard, który po raz kolejny w tym sezonie zaimponował biegową skutecznością (167 jardów w 36 próbach). Podprowadził piłkę na 40 jard, następnie Trubisky 18 jardowym podaniem do Kendalla Wrighta wypracował idealną pozycję dla Bartha, a ten nie zmarnował okazji i z odległości 40 jardów zapewnił Bears drugie w tym sezonie, a pierwsze wyjazdowe zwycięstwo.

Dariusz Cisowski
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama