Jakość powietrza w Chicago znacznie się pogorszyła w latach 2014-2017 – wynika z najnowszego badania Amerykańskiego Towarzystwa Chorób Płuc opublikowanego w przededniu Dnia Ziemi.
W dorocznym raporcie pt. „State of the Air” (“Jakość powietrza”) przeanalizowano dane agencji ochrony środowiska pochodzące z okresu trzech lat.
Pod względem ozonu, zanieczyszczenia powietrza i smogu Chicago otrzymało niską ocenę „F”. Jednocześnie Wietrzne Miasto przeskoczyło z 26. na 22. miejsce na liście miast najbardziej zanieczyszczonych ozonem. Na pierwszym miejscu w tym rankingu znalazło się Los Angeles, gdzie w ciągu roku zarejestrowano 150 dni z nadmiernym stężeniem ozonu.
Zerowym zanieczyszczaniem powietrza ozonem mogą poszczycić się dwa miasta w Illinois – Decatur i Quincy.
Wcześniej Chicago zostało okrzyknięte czwartym najbrudniejszym miastem w Stanach Zjednoczonych przez firmę sprzątającą Clean Bee pod względem ilości śmieci, jakości powietrza, ilości szkodników oraz gęstości zaludnienia.
(jm)
fot.Pixabay.com
Reklama








